Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeżówkowe-Love

Jeżówkowe-Love

deszczowymaj 18:32, 15 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
greg66 napisał(a)
Jeżówki też mam podobne ale już kwiaty idą to może będzie ok.
Też mszyc jak nasr...ł u mnie, mam taka 30 letnia sliwę, pyszne owoce ale ona teraz jest jasno zielona tyle tego tałatajstwa tam jest, nawet tawuły zaatakowały.


Jeżówki na pewno dadzą radę ..to twarde sztuki

U mnie owocowe też chorują ehhhh ..
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 18:35, 15 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Katte napisał(a)


Kochana nie jesteś sama , u mnie też jeżówki chorują - opryskałam Decisem mocno skondensowanym i od razu ruszyły .
Ale jesli ktoś mówi że trawy nie chorują , to mam trzy rachityczne trzcinniki Overdam musiałam je znowu ściąć przy ziemi , bo mszyca go prawie zabiła ☹️. Tak mszyca całe długie liscie były oblepione !
Tak to jest dobijające że tyle wysiłku przy pielęgnacji , jakiś szajs potrafi zniszczyć w parę dni.

W czosnkach między łodygami setki jak nie tysiące jajeczek muchówek co szatkują cebulowe - też polałam chemią zanim sie wykluły .


Zima byle jaka to przetrwały w ziemi ....

Masakra tego roku , trzymaj się - ściskam i spokoju życzę


No jak już nawet trawy chorują .. masakra

Ja dwa dni temu zrobiłam drugi oprysk ze skrzypu,ale takiego już lekko odstajałego smród jak diabli wszystko pryskałam jak leci ,wszystko ..nawet siebie
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 18:38, 15 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Basieksp napisał(a)
Bodziszek mam podobny, jak nie taki sam, tyle że mój trochę starszy piękna ta różyczka


Bodziszek to mój pierwszy bodziszek i już go uwielbiam , piękny ma kolor ..aż świeci

Różyczka to była taka bida ,kupiona kilka lat temu (w sklepie,owad w kropki) a teraz taki wielkolud większy ode mnie
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Ania111 20:55, 15 cze 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
deszczowymaj napisał(a)
I takie tam ..


Asiu ,
Pięknie ,
znajome roślinki
____________________
ania spełnione marzenie***ania wizytówka spełnione marzenie
KasiaBawaria 08:18, 16 cze 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
U mnie masakra z mszyca sa wszedzie.
____________________
Zapraszam na kawe
Mgduska 09:02, 16 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
deszczowymaj napisał(a)


Goździka pokażę oczywiście

U nas cały maj deszczowy ..bardzo deszczowy i chyba dlatego te różne choróbska się namnożyły

Drugi raz zrobiłam oprysk ..ze skrzypu ..na razie widzę ,że mrówek jest o wiele mniej a to już cieszy , czy mszyce się wyniosą? zobaczymy. noo i ogród mój śmierdzi strasznie



Hmmm, ale jaka satysfakcja, tak zasmrodzić nie każdy potrafi
Ja też potrafię! W szklarni podlałam pomidory papu z żywokostu, zapaszek uwięziony w niewielkiej przestrzeni jest skondensowany i daje się podziwiać dłuższy czas. Każdego odwiedzającego zapraszam do szklarni - oczywiście tylko jeśli dobrowolnie chce się zaciągnąć zapachem prawdziwej wsi, rarytas w końcu!
Ale Ci powiem, w ramach przechwałek, że smrodu gnojówki z obornika granulowanego nic nie przebije, raz zrobiłam i więcej się nie zdobyłam na ten wyczyn, to jest dopiero esencja...
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 09:29, 16 cze 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
To może nie robiłaś gnojowki ze świeżego obornika Mój mąż jest mistrzem w jej produkcji
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
popcorn 09:45, 16 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ale masz cudnie!!!

Trzcinniki u mnie też chorowały, wyleczyłam się skutecznie i już nie chcę. Jak nie robale to rdza i tak w kółko.

Jeżówki sobie radzą, część będzie może nawet miała po jednym kwiatku, zobaczymy co za jedne, ale się cieszę!
buziaki
____________________
Mój nowy ogródek
Mgduska 10:29, 16 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)
To może nie robiłaś gnojowki ze świeżego obornika Mój mąż jest mistrzem w jej produkcji


Podpuszczasz mnie
Się nie dam, w swojej okolicy pozycję miszcza mam ugruntowaną
____________________
Sałatka pokrzywowa
Kasiolaaa 10:34, 16 cze 2020


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
u mnie tez w tym roku masakra z mszycą juz tyle razy opryski robilam ze to w glowie sie nie miesci a tu cos czuje ze konca niema
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies