ElzbietaFranka
21:03, 15 lis 2025
Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15061
Właśnie ta świetność u mnie też się kończy.
Dzisiaj trzeba było oczyscic rynny przy altance z liści. eM mówi jak to mam zrobić a on pójdzie na spacer z córką Mają.
Mówię do niego czy oszalał ja mam skakać po drabinie i czyścić. On mówi co to dla ciebie jak dobrze pójdzie to możesz jeszcze na dach wejść.
Sklocilam się z nim i sam później wyczyscił.
Ewa też już nie mam siły.
Jest to za dużo dla mnie. W przyszłym roku muszę te prace inaczej zorganizować.
Wiosna i jesień to harówka.
Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj