Barbula jest krzewem, jeśli Ci padła, powinny zostać suche patyki A to coś jest bylinką. Wytęż pamięć - co kupowałaś?

Ale masz urodzaj poziomek... mniam mniam... tez bym przeczesywała razem z nieletnimi

Fajny ten raj poziomkowy, wyższa półka z bodziszkiem żałobnym.


Barbula to nie jest.

Ta barbula wyglada jak klosowiec

Mgduska napisał(a)

Barbula jest krzewem, jeśli Ci padła, powinny zostać suche patyki A to coś jest bylinką. Wytęż pamięć - co kupowałaś?

Zupełnie nie pamiętam, będzie niespodzianka
Powolutku zaczęłam obsadzanie różanki

BasiaLT napisał(a)

Ale masz urodzaj poziomek... mniam mniam... tez bym przeczesywała razem z nieletnimi

Zapraszam
Mam jeszcze przepyszne owoce świdośliwy i maliny.

Pszczelarnia napisał(a)

Fajny ten raj poziomkowy, wyższa półka z bodziszkiem żałobnym.


Barbula to nie jest.

Zauważyłam, że najsmaczniejsze poziomki to te, do których dochodzi najmniej słońca, schowane pod liśćmi. Są najsłodsze i najbardziej aromatyczne Bodziszek żałobny rośnie sobie całkowicie bezproblemowo oblegany przez pszczoły i trzmiele. Wysiał mi się w kilku miejscach. Zbieram się żeby go przycinać. Zupełnie zasłonił hortensję dębolistną, ale mi szkoda tych kilku nierozwiniętych kwiatków na każdym z pędów.

Kasya napisał(a)

Ta barbula wyglada jak klosowiec

Zobaczymy chociaż jestem pewna, że kłosowca nie kupowałam

Dzisiaj na jednym z miętowych ogródków odbyło się apetyczne przyjęcie

Moja nowa róża to zdecydowanie nie The Pilgrim.
Napisałam już do szkółki reklamację.