Ano świeci chociaż w oddali chmury widać.
Ostatnio siostra mnie uświadomiła, że jeszcze bardzo kwietny ogród mam. Rzeczywiscie, prócz typowo jesiennych barw, mam jeszcze sporo letnich kwiatów.
Z większości drzew i krzewów liście już prawie całkiem opadły. Ostały się na fotergilli, perukowcu i krzewuszce.
Pod szklarnią od początku lata kwitnie żółte coś. Mam nadzieję, że się wysiało.
No i po słońcu...