A ja kupiłam pięknie rozkrzewione białe iryski, ładnie kwitły, ale zostawiłam w poprzednim ogrodzie. Szkoda, że miejsca nie mam, bo chętnie bym posadziła
Dzisiaj znowu odrobinę czasu wygospodarowałam (jak tak dalej pójdzie odzwyczaję się od kawy ) i ciachnęłam resztę bylin na różance
Przy okazji odkryłam pierwszego przebiśniega i pszczółki uwijające się na ciemiernikach. Jak to dobrze, że je na taras wystawiłam
Piękne oznaki wiosny moje ciemierniki w pąkach,a jeśli chodzi o kawę,to miałam podobnie na szczęście dzwoneczek mi w głowie dzwonił:" kobieto zrób sobie kawę i odpocznij" !! piękny mam urlop