Kot zdobywca zmienia się coraz bardziej w kota leniwca Zima idzie, sierściuchy coraz dłużej grzeją się w domu i co chwila zaglądają do misek.
Dzisiejsza jesień już nie taka piękna, a właściwie ta brzydka. W końcu dom się doczeka porządków - szukam plusów takiej pogody
Po ostatnich przymrozkach kilka postanowiło jeszcze powalczyć. Co na nie spojrzę, to mi się przypomina ile doniczek różanych czeka na sadzenie... do tego jeszcze kilka na przesadzenie
Oj ja bym się cieszyła, gdyby moja Aza trochę w leniwca się zmieniła, ona odwrotnie, chłodno więcej checi ma do brojenia, a i my trochę rzadziej w ogrodzie, bo szybko ciemno, a ona w najlepsze broi jak pani nie pilnuje
My mamy ten komfort, że pracujemy w domu i codziennie robimy sobie przerwę na dłuższy, intensywny spacer z psem. To pomaga zachować ogród w nienaruszonej postaci
U nas różnie to bywa, czasami ktoś jest, ale np. wczoraj musiała być sama ale w domu, później poszła na spacer, zabawa w ogrodzie, wieczorem powtórka młoda jest jeszcze, dużo chce się bawić dziś jest z panem w domu, już się trochę wybawiła i śpi z tego co wiem