Za oknem piękne słońce zachęca do wyjścia, ale to tylko złudzenie. Lodowaty wiatr skutecznie uniemożliwia wszelkie działania ogrodowe. Zrobiłam szybki obchód. W skrzyniach zaczynają pojawiać się maleństwa. Szpinak najmniej się boi chłodu.
Nie wytrzymałam i odsadziłam jedną doniczkę bratkami Przed domem nie mam jej gdzie postawić, więc zdobi wejście do drewutni.
A w domu - w końcu wysiałam pomidory i spóźnione karczochy. Z tych drugich pewnie nic nie będzie, powinny pójść do doniczek w lutym.
To prawie jak ja.
W ogrodniczkowaniu wszyscy zaczynają z tego samego pułapu.
Cytując innego klasyka
Nie jest ważne jak się zaczyna. Ważne jak się kończy.
Rokowania masz dobre.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Szpinak można wysiewać do ziemi już późną jesienią. To rzeczywiście bardzo odporna roślina.
Udał Ci się kiedyś zbiór karczochów?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
W zeszłym roku po raz pierwszy wysiałam karczochy (w lutym) i wyszły mi piękne sadzonki. Niestety w gruncie coś mi je zjadło(podejrzewam zające). Sadziłam je z myślą o ozdobnych liściach, ale w międzyczasie dostałam książkę o uprawie warzyw mało znanych i tam doczytałam, że one kwitną w drugim roku. Zobaczymy co mi w tym roku z nich wyjdzie. Jak się sadzonki uchowają to może w przyszłym roku coś z nich uda się zjeść
Dwuletnia perspektywa oczekiwania na konsumpcję, to dla mnie zbyt długo.
W warzywniku lubię szybkie efekty.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Haniu, dziękuję za słowa pocieszenia, szczególnie w odniesieniu do rokowań, bo wydaje mi się, że w dziedzinie grzebania w ziemi robię postępy strasznie powolne, zupełnie jak nie ja Tylko kupowanie roślin idzie mi w miarę sprawnie
Przy okazji mi się przypomniało, żeś Ty spec od cięcia jabłonek, galGasia mi pozwoliła u siebie zdjęcia moich zademonstrować, jak net pozwoli to zaraz polece
Zuza - sorki za moje offtopici, ale wiesz, ja bezdomna to latam po kominkach
Zdobywanie podstawowych wiadomości zajmuje na ogół dwa sezony, jeśli uczymy się na błędach innych i korzystamy z cudzych doświadczeń. Jeśli ma się skłonności do uczenia się tylko na własnych błędach to trochę dłużej schodzi.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz