Odpozdrawiam Alicjo
Moja łączka krokusowa (zresztą już przekwitła) to maleństwo w porównaniu z Twoimi łanami pod drzewami. Mam u siebie takie małe kępki pod owocowymi, ale na razie efekt nie jest spektakularny

Daliowych doniczek rzeczywiście zrobiło się w tym roku wyjątkowo dużo. Mam nadzieję, że jak zaczną grupowo liście puszczać, to będzie już wystarczająco ciepło, żeby im przeprowadzkę do szklarni zrobić. Powinnam napisać, że trochę z ilością przesadziłam, ale tak naprawdę to się bardzo cieszę na nie, mimo, że już teraz muszę niezłe wygibasy robić, żeby się do biurka dostać


Z kaliny jestem bardzo zadowolona, polecam jak najbardziej. Teraz tworzy piękny akcent kolorystyczny, no i ten zapach...