Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zieleń, drewno i antracyt

Zieleń, drewno i antracyt

antracyt 09:15, 02 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Martka napisał(a)
Jak ochoczo maluchy rosną! Zuza, kiedy jest dobry czas na wyprowadzenie sadzonek do szklarni? Jak już wzejdą i nie będzie mrozów? Wianek - brawo!

Martko, wydaje mi się, że to zależy od kilku czynników. Z założenia tak, kiedy miną mrozy. Natomiast warto podzielić siewki na te, którym chłód nie przeszkadza i te bardziej ciepłolubne. Wydaje mi się, że rośliny z klimatów cieplejszych mogą (jak np pomidory) zareagować zahamowaniem wzrostu, kiedy temperatura w nocy spadnie poniżej 10stopni. Kolejnym istotnym aspektem jest izolacja termiczna. Moja szklarnia z poliwęglanu bardzo dobrze zatrzymuje ciepło. Kiedy dni były z temperaturami koło 15stopni i wyżej, a noce z minimalnymi przymrozkami, to wewnątrz temperatura utrzymywała się na takim poziomie, że nie musiałam niczego okrywać. Minus taki, że nie jest super szczelna i przy takich wiatrach jak ostatnio mocno się wychładza przez "przewiewy". Tej nocy dla bezpieczeństwa zrobiłam nad wszystkimi donicami namiot z grubo tkanej bawełny. Dzisiaj znowu wieje bardzo zimny wiatr i zapowiadają w nocy -4, dla bezpieczeństwa chyba wstawię wieczorem grzejnik i ustawię na minimum.
Ciekawa jestem jak sprawa wygląda w szklanych szklarniach, w nich warunki zapewne są trochę inne.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 09:16, 02 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Helen napisał(a)
Bardzo fajny wianek Ci wyszedł.

Dzięki
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
ElzbietaFranka 09:43, 02 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
antracyt napisał(a)
Kasiu, czyli masz podobne doświadczeni. Moja jedna biała kocimiętka też nie przeżyła kociej miłości. Planowałam kupić kilka sztuk wysokiej odmiany, ale chyba na początek wezmę jedną na próbę.
Moje ozdoby na święta wszelakie są przeważnie minimalistyczne, ale lubię, żeby miały raczej ciepły charakter.



Polecam kupić kilka 5-6 kocimiętek groniastych i posadzić, szybko rosną. Posadzić w słonecznym miejscu. Problem odpadnie koty będą się tylko tam kotłować.
Mam koty sąsiadów więc wiem jaki to problem. Miałam kocimiętkę pod domem musiałam ją przesądzi gdyż wiecznie była wylezana.
Kocimiętka rośnie wszędzie aby miała slonce.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
antracyt 10:31, 02 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Elu, mam groniastą różową Amelię, jest super i rzeczywiście kot interesuje się nią tylko na początku sezonu i to z minimalnym zaangażowaniem.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
nicol21 15:48, 02 kwi 2022


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11012
Fajnie móc rozsady dawać do szklarni. U nas też ma dziś być ostatnia noc przymrozku, jutro ma już byc +1, ale swoje osłony zostawię do poniedziałku. Nie wiem czy coś pomogą.

Daliowe doniczkowo zacne!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
antracyt 09:45, 03 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Dzisiejszej nocy było zapowiadane -4, ale niestety nie mogłam wstawić do szklarni grzejnika. Zrobiłam, tak jak wczoraj, na wszystkimi doniczkami namiot. Mam nadzieję, że to wystarczyło. Jak się trochę ociepli, to pójdę sprawdzić, czy nic nie ucierpiało.
Dalie budzą się do życia. Część najchętniej już bym też do szklarni przeniosła, na szczęście 1/3 nadal śpi(oby jeszcze z tydzień-dwa nie śpieszyły się z pobudką).

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Martka 21:18, 03 kwi 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
antracyt napisał(a)

Martko, wydaje mi się, że to zależy od kilku czynników. Z założenia tak, kiedy miną mrozy. Natomiast warto podzielić siewki na te, którym chłód nie przeszkadza i te bardziej ciepłolubne. Wydaje mi się, że rośliny z klimatów cieplejszych mogą (jak np pomidory) zareagować zahamowaniem wzrostu, kiedy temperatura w nocy spadnie poniżej 10stopni. Kolejnym istotnym aspektem jest izolacja termiczna. Moja szklarnia z poliwęglanu bardzo dobrze zatrzymuje ciepło. Kiedy dni były z temperaturami koło 15stopni i wyżej, a noce z minimalnymi przymrozkami, to wewnątrz temperatura utrzymywała się na takim poziomie, że nie musiałam niczego okrywać. Minus taki, że nie jest super szczelna i przy takich wiatrach jak ostatnio mocno się wychładza przez "przewiewy". Tej nocy dla bezpieczeństwa zrobiłam nad wszystkimi donicami namiot z grubo tkanej bawełny. Dzisiaj znowu wieje bardzo zimny wiatr i zapowiadają w nocy -4, dla bezpieczeństwa chyba wstawię wieczorem grzejnik i ustawię na minimum.
Ciekawa jestem jak sprawa wygląda w szklanych szklarniach, w nich warunki zapewne są trochę inne.


Zuza, już widzę, że źle te palety zorganizowałam. Połączyłam cukinie z kapustą zamiast z pomidorami  Długa i kręta droga do sukcesu.Bardzo Ci dziękuję za cenne wskazówki.
Szklarnia szklana działa tak (na ile zdążyłam zaobserwować od tygodnia), że kluczowe jest słońce. Dziś na zewnątrz było kilka stopni, ale słonecznie, więc temperatura stopniowo rosła z 14 w południe do 27 po południu. Po zajściu słońca dość szybko spadła do 12. Wahania są więc duże i podejrzewam, że w poliwęglanowej łagodniejsze. W nocy jest niewiele powyżej tego, co na zewnątrz, jakiś stopień-dwa. Ale zawsze można czymś przykryć dodatkowo. Za dalie trzymam kciuki
antracyt 10:30, 04 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Poliwęglan rzeczywiście troszkę wolniej się nagrzewa, ale ciepło zdecydowanie dłużej trzyma.
Najfajniej byłoby mieć 2 opcje. Jedną do uprawy - poliwęglanową, drugą oranżerię dla relaksu i do tego jeszcze kogoś do ich wiosennego mycia

Dzisiaj mam wertykulację trawnika i stresa lekkiego.
Mężaty wziął do pomocy dwóch swoich pracowników i we trójkę "ogarniają temat". Niestety nie jest mi dane doglądanie przebiegu prac, ale po tym, co usłyszałam przez telefon, trochę obawiam się efektu końcowego... Przy okazji wertykulacji zdzierają mi nadmiary darni w okolicach róż. Coś się mężatemu pomyliło i chciał też zedrzeć oznaczony teren pod łączkę krokusową(w trawie!!!). Dobrze, że wcześniej zadzwonił z czymś innym i temat łączki wypłynął zanim zabrali się do pracy. Zaproponował, że zedrą mi też zaznaczone do poszerzenia fragmenty przy hamakowej, ale wyobraziłam sobie, jak przy okazji zahaczają o wdzierające się w trawę 3 odmiany rdestu i grzecznie podziękowałam Naprawdę bardzo się cieszę z tej pomocy i dobrych chęci, nie wiem kiedy bym się z tym sama uporała, ale mam niestety bujną wyobraźnię
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
tulucy 10:41, 04 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Jak to mówią, strzyżonego Pan Bóg strzeże
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Magara 12:23, 04 kwi 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Fajnie masz U mnie w takim przypadku też by wyobraźnia pracowała
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies