antracyt
18:16, 14 maj 2022

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12894
Najbardziej jedna z Verrone's Obsydian, ale Franz Kafka powoli ją dogania. Trochę za szybko jak dla mnie, wolałabym je latem oglądać, a wcześniej róże. Te drugie też się wyjątkowo spieszą.
Ewo, to chyba jednak Mariage Parfait.
Po otwarciu kolor się rozjaśnił i nabrał różu (zdjęcie lekko przekłamuje). Pachnie bosko
i inne nowe portrety (pstryknięte w przerwie od pracy)
Ewo, to chyba jednak Mariage Parfait.
Po otwarciu kolor się rozjaśnił i nabrał różu (zdjęcie lekko przekłamuje). Pachnie bosko


i inne nowe portrety (pstryknięte w przerwie od pracy)






