U Ciebie wczesne lato jak i u mnie. No dobra, u mnie bzy już przekwitają

galgAsia napisał(a)

Zapraszam na wątek, żebyś nie musiała tylko wierzyć Mój Guernsey jest z 2 maja

Byłam, widziałam. W innym kraju mieszkam, albo mi się koło podbiegunowe zsunęło.
Ale nie ma co płakać, jak dla mnie wiosna może trwać pół roku

Malowałaś?

mirkaka napisał(a)

Smardze i u mnie kiedyś były jednego roku, potem już nigdy więcej się nie powtórzyły.
Przyszłam żeby zobaczyć Twojego derenia, cofam się ale jeszcze nie trafiłam na zdjęcie

Specjalnie dla Ciebie
To tylko jeden kwiatek

tulucy napisał(a)

Co to za ściana?????

Ściana jest "stara", ale kolor nowy . To okolice hamakowej. W weekend planuję tam jeszcze drugie mini oczko dodać. W całym ogrodzie lista prac do zrobienia na wczoraj zwiększa się lawinowo, a ja się biorę za nowości. Czy to normalne?

Anda napisał(a)

U Ciebie wczesne lato jak i u mnie. No dobra, u mnie bzy już przekwitają

Temperatura też taka sama...dzisiaj na szczęście odrobinę chłodniej

Gosialuk napisał(a)

Malowałaś?

Malowałam
Głowiłam się nad kolorem i rozmieszczeniem go na płocie. Ostatecznie stanęło na "rozmytym" antracycie tylko na poprzecznych listewkach. Bardzo mi się efekt końcowy podoba, nienachalny, wpasowujący się w otoczenie Teraz zostało mi dopracować dół: ogarnąć nasadzenia(wczorajsze roszady) i nowe oczko. Muszę to w weekend zrobić, bo rośliny wodne już zamówione.
Przy okazji przesadzanek chyba uśmierciłam czekoladowego sadźca. Wyglądał na martwego, więc zaczęłam go na siłę z ziemi wyciągać. Odłamałam połowę suchego , a resztę musiałam przy pomocy szpadla wyciągać. Okazało się, że ta reszta żyje i wypuszcza nowe pędy(ukryte jeszcze głęboko w ziemi). Posadziłam te zmaltretowane resztki w nowym miejscu. Mimo wszystko trzymam za nie kciuki.

antracyt napisał(a)

Ściana jest "stara", ale kolor nowy . To okolice hamakowej. W weekend planuję tam jeszcze drugie mini oczko dodać. W całym ogrodzie lista prac do zrobienia na wczoraj zwiększa się lawinowo, a ja się biorę za nowości. Czy to normalne?

Tak

Jasne, że tak Nowe jest zawsze ciekawsze, to co jest - wiadomo jakie jest i będzie, a nowe to zagadka, niespodzianka, jak prezent. Dlatego przecież ciągle coś zmieniamy, żeby stare było nowym, nie starym
Ściana wyszła bardzo fajnie i jest bardzo ładnym tłem dla roślin.