Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zieleń, drewno i antracyt

Pokaż wątki Pokaż posty

Zieleń, drewno i antracyt

Anda 19:43, 19 maj 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33202
U nas też od dawna deszczu nie było. Na Wielkanoc byłam w PL i wtedy w PL bylo bardzo mokro. Dzień po lanym poniedziałku zaczęło padać. W tym czasie w moim ogrodzie było sucho i bardzo ciepło. To pierwsze burze i deszcze od tamtego czasu. A że gwałtowne ulewy są teraz bardziej gwałtowne niż kiedyś i na dodatek w zeszłym roku była tu straszna powódź, to teraz na tak ekstremalna pogodę reaguję ciut inaczej niż kiedyś.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
antracyt 21:48, 19 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11395
galgAsia napisał(a)
Jeżol słodziak
Różyczek masz sporo
Upał...
Mój Guernsey Cream już przekwita.

Upał koszmarny, wszystko więdnie łącznie ze mną.
Podobno w weekend padać ma, ale sceptycznie do tego podchodzę.
Różyczek to będę miała sporo za jakiś tydzień-dwa No chyba, że akurat wtedy spadnie deszcz
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 21:53, 19 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11395
Basieksp napisał(a)
Fajny mieszkaniec, super

Basiu, ja od dwóch lat próbuję go pod tą drewutnią namierzyć i dopiero teraz się udało. Wiedziałam, że tam zimuje, ale w tym roku został na wiosnę. Od kilku tygodni dochodziły mnie dziwne odgłosy kiedy sprzątałam w okolicy, ale były tak nie jeżowe, że zaczęłam w internecie szukać kto to inny może być. A tu dzisiaj taka niespodzianka
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mgduska 22:01, 19 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Zuza My też ostatnio mieliśmy jeża, a najbardziej rozczulił mnie mój M., który swojemu tacie relacjonował, jaki duży był ten jeż

Dzisiaj u nas też był upał, a u mnie podlewanie będzie najwcześniej jutro wieczorem. Prawdę mówiąc, aż boję się tego, co zastanę, już ostatnio kukliki mi więdły, a trawnik wysychał, bo mi było szkoda wody na trawę.
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 22:07, 19 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11395
ewsyg napisał(a)


Bardzo cieszy mnie każde nowe życie. Początkowo to miejsce nazywałam Mazurami, teraz salonem telewizyjnym. Oczko, to taki telewizor ogrodowy, cały czas coś się dzieje. Dzisiaj u mnie byłą czerwona ważka.
Ja mam trochę inne rośliny i zazwyczaj po jeden w doniczce. W tym największym mam trzy lilie wodne i przęstkę. Po pistię pójdę do ogrodniczego, ona super czyści wodę.

Wysokie irysy też mam, ale jeszcze nie kwitną. W tamtym roku zaopatrzyłam się w syberyjskie. Chyba kilka zakwitnie.

Zuza, ty pranie wywieszasz razem z aparatem fotograficznym ? ??
Gość zacny u mnie też widziałam, ale tak szybko wszedł pod drewno, że zdążyłam mu zadek uwiecznić. Zaskoczyły mnie kwitnące róże.
Pozdrawiam

Ha, to telefon a nie aparat
Muszę go mieć przy sobie, kiedy w czasie pracy ktoś zadzwoni, a ja akurat załatwiam "ważne sprawy" w ogrodzie Wielokrotnie się zdarza, że czekając na jakieś wytyczne wyskakuję do ogrodu, a potem (kiedy już dotrą), wieczorem dokańczam projekty. Czasami słyszę, że jak się do mnie dzwoni, to przyjemnie się rozmawia, bo słychać śpiew ptaków w tle

"Mój" jeż też okazał się bardzo szybki, kiedy się zorientował, że robię mu zdjęcie.

Kwitnącymi różami również jestem zaskoczona, szczególnie, że nawet niektóre angielki pokazują już kolor. Wszystko się dziwnie kumuluje. Kwitną róże, dalie w pączkach, a to dopiero maj.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 22:16, 19 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11395
Ewo, u mnie, tak jak u Lidki deszczu nie było od dawna. W święta co najwyżej pokropiło trochę, może raz w tym czasie zrobiły się jakieś kałuże. Opady omijają tą okolicę szerokim łukiem. Cały czas myślę o nowej rabacie - łące narcyzowej w trawie. Byłaby pewnie piękna, ale tu jest tak sucho, że bez podlewania szans na to nie widzę. Jakie inne wiosenne cebulowe dałyby radę?

Ostatnio byłam na spacerze z psem na "moich" łąkach. Trawa wygląda jak pod koniec sierpnia i aż chrzęści pod nogami.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 22:21, 19 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11395
Mgduska napisał(a)
Zuza My też ostatnio mieliśmy jeża, a najbardziej rozczulił mnie mój M., który swojemu tacie relacjonował, jaki duży był ten jeż

Dzisiaj u nas też był upał, a u mnie podlewanie będzie najwcześniej jutro wieczorem. Prawdę mówiąc, aż boję się tego, co zastanę, już ostatnio kukliki mi więdły, a trawnik wysychał, bo mi było szkoda wody na trawę.

Ja podlewam sporo ale raczej punktowo, bo prawie wszędzie mam nowe nasadzenia powciskane. Do tego warzywa, krzewy owocowe i młode tuje na nowej części. Trawa miejscami jest powysychana na maxa, tylko lawenda wygląda na zadowoloną.

No i jaki duży był ten Wasz jeż?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mgduska 22:22, 19 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Taki duży, że jak mijał sosenkę, cała się trzęsła
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 22:34, 19 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11395
Hahahaha Pogratuluj mężowi odwagi, że się go obserwować nie bał
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mgduska 22:35, 19 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Serio, sama widziałam, ale to była bardzo mała sosenka
____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies