I TU chcę się ujawnić stara, dawno nie bywsza na forum. Pięknie, kwieciście, mądrze. No cudnie!

Zuzo, trochę, albo nawet bardzo rozjeżdża mi się Twoje stwierdzenie o nudzie z tymi tu obrazkami. Ja nie mogę się napodziwiać. Dzięki, bo osłodziłaś mi poranek Jeszcze w dodatku czytam, że deszcz spadł. Świetna wiadomość! U mnie nie, ale lało tydzień temu, dramatu nie ma mimo wysokich temperatur.

Zuza gdzie Ty nudę widzisz, się pytam masz pięknie, kolorowo i na bogato

U mnie hortensje mają zwieszone kwiatostatu od deszczu.
Vanilka to prawie leży na stożkach buksowych, nie zdążyłam założyć obręczy podtrzymujących.

Wstawiłam u się fotki, tego miejsca o którym nie zdążyłam pogadać

Podpisuję się pod Koleżankami - kolorowo, bogato, cudnie!

Ja tam lubię taką " nudę"
Nuda to jest u mnie, wszystko przekwitło przez te upały, czekam na marcinki a u Ciebie bogato, kolorowo, dużo jeszcze roślin pięknie kwitnie, mi się podoba

Poletko daliowe to nawet za bardzo bogato W przyszłym roku muszę stąd co najmniej 2 krzaczki usunąć i dużo lepiej całość zabezpieczyć przed połamaniem. Teraz już nie jestem w stanie podnieść tego co się położyło w środku, a mam wrażenie, że krzaki z dnia na dzień coraz wyższe i cięższe.

Poletko daliowe to nawet za bardzo bogato W przyszłym roku muszę stąd co najmniej 2 krzaczki usunąć i dużo lepiej całość zabezpieczyć przed połamaniem. Teraz już nie jestem w stanie podnieść tego co się położyło w środku, a mam wrażenie, że krzaki z dnia na dzień coraz wyższe i cięższe.

U mnie znowu leje. mam już chyba przesyt deszczu. Grząsko się robi.

Ja wciąż czekam na to bogactwo

Ja starałam sie w tym roku robić siatkę ze sznurka, żeby rosnące dalie wbijały sie w gotowe zabezpieczenie- tak sobie mi to wyszło dlatego na przyszły rok kupię gotową siatkę i od razu ustawię daliom i jednorocznym na rabatach w warzywniku. W zeszłym roku wichura mi wyłamała u samej nasady Cafe au Lait i prawie się popłakałam, bo krzaczor był wielki i pięknie kwitł.