Kontynuując temat nieogródkowy - gdyby ktokolwiek z Was zastanawiał się nad zakupem czyścika/oczyszczacza parowego, to niech się nie zastanawia tylko kupuje
Nabyłam to ustrojstwo wczoraj i oczywiście zaczęły się testy. Na pierwszy ogień poszły łazienki, które były czyste. Okazało się jednak, że nie.
Dzisiaj wzięłam się za mycie okien. Uzbrojona w czyścik i magiczną mikrofibrę ruszyłam do boju. Nie wiem czy to za przyczyną jednego czy drugiego ale nigdy więcej płynów do szyb i ręczników papierowych.
Cała prawda jednak o szybach wyjdzie jak będzie słońce. Dzisiaj u mnie pochmurno, więc póki co jestem zachwycona