Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Basi i Romka

Ogród Basi i Romka

Basieksp 13:25, 27 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
Joku napisał(a)
Myśl o reorganizacji najbardziej nasłonecznionej części ogrodu też nie jest mi obca z powodu coraz częstszej suszy. Natomiast przesadzanie już zaczyna męczyć.


Ja na takiej najbardziej narażonej na suszę rabacie mam juki i posadziłam tam dużo rudbekii, będą kwitły do późnej jesieni, w tą dużą suszę może dwa, trzy razy mocniej je podlałam a wiosną kwitły tam kosaćce, ich jeszcze więcej chcę tam dosadzić, one bez podlewania ładnie kwitły i rosną sadziłam tam też dziewanny, takie zwykłe, ale nie przyjęły się, może pora była nieodpowiednia?
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
sylwia_slomc... 14:28, 27 cze 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85955
Basieksp napisał(a)


Spokojnie mi by to pasowało, bo zauważyłam, że jak czegoś nie przesadzam to się trochę nudzę ja uwielbiam sadzić, przesadzać, dosadzić już mam na dziś w planach liliowce przesadzić, bo inne rośliny mi je zagłuszyły i tym sposobem kilka kęp powędruje na inne miejsce jest mokro, całą dużą kępę wykopię powinno być ok

Dla liliowców w tej chwili to zły czas na przesadzanie bo one właśnie wchodzą w fazę kwitnienia i są tuż po, w trakcie lub tuż przed. Lepiej zaczekać do września. A osobiście to najlepiej to robić wiosną jak puszczają nowe liście.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Basieksp 16:39, 27 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
sylwia_slomczewska napisał(a)

Dla liliowców w tej chwili to zły czas na przesadzanie bo one właśnie wchodzą w fazę kwitnienia i są tuż po, w trakcie lub tuż przed. Lepiej zaczekać do września. A osobiście to najlepiej to robić wiosną jak puszczają nowe liście.


To chyba poczekam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Makao 18:53, 27 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404
Rojodziejowa napisał(a)
A pod orzechem to nie jest dość ryzykowne miejsce?

Ze względu na juglon? Nie wiem jak to się skończy. Kiedyś miałam już pod nim hortensje ogrodowe. Rosły ładnie i zdrowo tylko nie kwitła ze względu na wiosenne przymrozki. Spróbuję. Jak nie dadzą rady to zlikwiduję całkiem.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Basieksp 20:14, 27 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
Makao napisał(a)

Ze względu na juglon? Nie wiem jak to się skończy. Kiedyś miałam już pod nim hortensje ogrodowe. Rosły ładnie i zdrowo tylko nie kwitła ze względu na wiosenne przymrozki. Spróbuję. Jak nie dadzą rady to zlikwiduję całkiem.


Musisz w miarę systematycznie zbierać liście a potem łupiny od orzechów, wtedy powinno być w miarę ok też kiedyś mieliśmy orzech u sąsiada co prawda, ale prawie zupełnie przy płocie, zbierałam wszystko dokładnie i nie było z nim problemu
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Gosialuk 20:35, 27 cze 2023


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5862
Pod orzechem hortensje powinny dać radę. U mojej mamy nawet hortensja pnąca posadzona tuż przy starym orzechu dobrze rośnie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Makao 20:59, 27 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404
Mam nadzieję. Innego cienia nie mam
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Rojodziejowa 21:23, 27 cze 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10553
Makao napisał(a)

Ze względu na juglon? Nie wiem jak to się skończy. Kiedyś miałam już pod nim hortensje ogrodowe. Rosły ładnie i zdrowo tylko nie kwitła ze względu na wiosenne przymrozki. Spróbuję. Jak nie dadzą rady to zlikwiduję całkiem.


Tak, ze względu na juglon.

Ale widzisz, z tego co dziewczyny piszą, to się okazuje, że i w tym przypadku trzeba się przekonać na własnym ogrodzie
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Gruszka_na_w... 21:27, 27 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Miałam kota Filemona, który okazał się być kotką, ale imię zostało. Żył z nami 16 lat. Oby temu Waszemu szczęściarzowi los dalej sprzyjał, bo trafił idealnie.

Pierwszy raz widzę judaszowce wyhodowane z nasionka. Niesamowite! Życzę powodzenia w ich dalszej uprawie. Były to wielki sukces.

Masz zachwycające lilie. Pięknie się prezentują, a kwitnienia dębolistnej bardzo zazdroszczę. Mnie nie udało się zachować swojej w ogrodzie. Padła po dwóch sezonach. Miała zachwycające jesienne wybarwienie liści.

Śliczne paprotki dostałaś w paczce.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magleska 21:48, 27 cze 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Basieksp napisał(a)


Spokojnie mi by to pasowało, bo zauważyłam, że jak czegoś nie przesadzam to się trochę nudzę ja uwielbiam sadzić, przesadzać, dosadzić już mam na dziś w planach liliowce przesadzić, bo inne rośliny mi je zagłuszyły i tym sposobem kilka kęp powędruje na inne miejsce jest mokro, całą dużą kępę wykopię powinno być ok


Basia mam bardzo podobnie zawsze znajdę jakąś roślinę ,którą trzeba przesadzić

dzisiaj przesadzałam kwitnące liliowce -z dużą bryłą -sadzone w zeszłym sezonie -ale ja robię te przesadzanki na własne ryzyko -jeśli nie chcesz ryzykować ,to wybierz inny czas

kolorowo w ogrodzie ,pięknie i tyle dobroci na krzakach
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies