Pięknie. Na rabacie z błogostanem zwłaszcza A tę rabatę przy ścieżce, co na niej bukszpan i szałwie, i trawy, to chciałabym mieć w ogrodzie...Pozdrawiam ciepło.
Boże, jak Ty masz pięknie Takie harmonijne i nienadęte rabaty. Wypracowana i dopieszczona natura. Magia po prostu.
Mam od Ciebie ożankę, ale mi stare kępy (trzyletnie zniknęły) zostały tylko zeszłoroczne. Ona tak ma, czy coś źle jej u mnie?
Tak, kupuje się w sklepie. Sieje (ja sieję do gleby na takim rozsadniku), przesadza jesienią i czeka aż zakwitną w przyszłym roku. A potem zbiera nasiona albo dzieli te, których kolor się podoba. Do tej pory zawsze jednak miałam śmietankowy i malinowy. Rozejrzę się za odmianowymi niebiesko-fioletowymi.
Łubin w tym roku po tygodniu już nie wyglądał ładnie, stan z wczoraj: