Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

nawigatorka 21:39, 09 wrz 2018


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Z czego jeszcze macie miod? U nas na Lipie kończą się w zasadzie zbiory a pszczoly już dawno podkarmienie zimowo
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Joku 22:10, 09 wrz 2018


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Przepiękne obrazki pokazujesz. Lubię podglądać zza krzaka
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Gosiek33 06:55, 10 wrz 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Pszczelarnia napisał(a)
W lecie zasypałam znaczny ubytek w trawniku kompostem (mając nadzieję na lepszy start trawy), podlewałam i co mam? Trawnik dyniowy, bo eM powiedział niech rośnie. Ciężki jest los ogrodnika.




Jeśli to Cię pocieszy to w różance w ogrodzie botanicznym w Powsinie kilka takich się wysiało, a jak rośnie to niech rośnie ....
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
AgataP 08:19, 10 wrz 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Zaglądam - piękne widoki jak zawsze Ewo
____________________
Z Pszenicznej...
Pszczelarnia 08:45, 10 wrz 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
nawigatorka napisał(a)
Z czego jeszcze macie miod? U nas na Lipie kończą się w zasadzie zbiory a pszczoly już dawno podkarmienie zimowo
Spadz. Teraz juz zakarmiam. Dobrze ze jest cieplo.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Poppy 13:06, 11 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Pszczelarnia napisał(a)


A gdzie znalazłaś Mutabilis? Ja jeszcze szukam Complicaty.

A gdzie te krzaki rosną?

A ogród swój pokażesz? - zajrzę zza drzew.


PSzczolko, ogrodek malutki mam w uk, wiec Mutabilis w kilku sklepach da sie kupic, raczej on line, lokalnie nie widzialam, ani w zadnym innym ogrodniczym. Moja ma przyjsc pod koniec listopada od Sarah Raven.
Complicata tez fajna.
Generalnie moj ogrod malo sie nadaje do pokazywania, chociaz czasasami miewam przelotne okresy zadowolenia Raczej fragmentaryczne niz ogolnoogrodowe
za to w lokalnym parku podziwiam zawsze te roze, staruszka, mocno zdrewniala i ogromna! Niby wole Jacqueline Du Pre, ale ta bez nazwy ciagle mnie rozwala na lopatki.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Kawa 14:58, 11 wrz 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Ewunia ale cudnie
użądleń nie zazdroszczę ale miodek pewno pyszny
ściskam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
mira 15:43, 11 wrz 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041



I taką ma Jasia jak mi się wydaje musiałaby sama potwierdzić. Widziałam w niedzielę, zwróciłam na nią uwagę bo prześliczna te pręciki ni znała nazwy przywiozła gdzieś ze świata.

Cydru nie kręcę, trochę grzebię w ogrodzie bo pogoda przepiękna w sam raz na odpoczynek uwielbiam takie lato babcine hehe jedynie susza u mnie przeokropna bo wszystkie prognozy od 2 tygodni z deszczem mnie omijają.
Tak więc wylewam zasoby wody wszelkie i powolutku działam.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 15:46, 11 wrz 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041


Jesienne


Obrazki przepiękne, uwielbiam kurtyny brzozowe sama mam takie i już liście lecą. Daj się napatrzeć tej dalii - te farfocelki - uwielbiam











____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Pszczelarnia 22:12, 11 wrz 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
sierika napisał(a)
Ilekroć czytam co jeszcze masz do zrobienia, przerobienia, obsadzenia mam wrażenie, że jesteś obszarniczką, wciąż cos nowego, każdy początek i koniec sezonu obfituje w mnogość pracy twórczej.
A przecież ogród juz jest zachwycająco wypełniony uroczymi zakątkami, dopieszczony, przemyślany. Niewiarygodne.....


Ewo, myślę sobie o Twoim powyższym wpisie. Tak to jakoś jest z naszymi ogrodami, są i stają się.

Tobie dedykuję poniższe kadry i relację z ogrodu w Moorriem - Garten Moorriem Albrechta i Ute Ziburski.

Ten ogród i spotkanie z jego właścicielem było dla mnie dużym przeżyciem.
Powitał nas właściciel w pustej jeszcze ogrodowej "recepcji". Recepcja ta to stara i przaśnie pusta stodoła z gniazdem jaskółczym, wysokimi małymi oknami i 2 książkami na ladzie oraz przewodnikiem po ogrodzie.





Dom ma 300 lat, ogród 60 arów, zagospodarowywany od 2006 (jeśli dobrze pamiętam).






Okazało się, że w Gardens Illustrated 07/2018 (który czekał na mnie w domu) był artykuł o tym ogrodzie.
A książka, której jest autorem, to analiza mód ogrodowych i stylów ogrodów wiejskich w krajach niemieckojęzycznych na przykładzie wybranych ogrodów.



I tak choć dziewczyny poszły już zwiedzać i czas drogi powrotnej do domu naglił, jak wrośnięta w klepisko stodoły stałam, słuchałam i rozmawiałam z tym panem jak z dobrym ogrodowym znajomym.




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies