Wiem, oglądałam w sąsiedztwie, tyle, że bordowego. Przepięknego mają, za każdym razem jadąc patrzę. Kiedyś im w płot wjadę, serio Ciekawi mnie jak z tempem wzrostu, w jakim czasie robi się taki bydlaczek. Muszę poczytać.
Tak jest, właśnie wyczytałam Pod względem ilości miejsca nie jest optymalne, ale skoro wolno rośnie i dobrze znosi cięcie, to posadzę. Kocham buki, w tym sezonie to będzie już trzeci haha.
Czytam i czytam Twój wątek, tak bardzo fascynuje mnie powstawanie ogrodu w lesie i pod lasem. Tzn. ogród i drzewa. I sadzenie róż (nawet wysadzanie tychże) i bylin. Bo - przyznasz, drzewa i ich podsadzenie to jest cały urok Twojego ogrodu i ta gra światła w cieniach.
Sadź , kosmetyka przy tym buku niemożliwa. Musi mieć zwisające/ zwieszające się gałęzie. Brzozy się starzeją, to drzewa krótkiego życia. Będzie miejsce za 20 lat.