Co do nóg: Alina ma zdolnego kuzyna - A Ty masz do niej blisko.
Jak już ogrodnik z naszym usposobieniem nie ma co robić, to bierze się za trawniki. Sprzęt i pomoc mi się trafiła.
Ja mam front robót na ciepłe dni: cebulowe (400 szt. posadzić), wykopać warzywa (bo nornice będą pierwsze), zmobilizować się do przetwórstwa jabłkowego (mus zakupić jakikolwiek sprzęt), posadzić 3 rzędy malin (letnie, jesienne i Poranną Rosę), przesadzić piwonie jeszcze i oczywiście 3 nowe posadzić, przesiać popiół, skończyć kompostownik nowy (ale to nie ja), zbudować szkółkę domową (otoczyć teren cegłą). To do 15.10.
Potem wykopywanie dalii, sadzenie róż, grabienie liści, rozkładanie obornika.
Szkoła ukorzeniania winorośli mówi: pobrać w październiku, zakopać albo przechować w wilgotnym piasku w piwnicy, posadzić w lutym (dość głęboko się sadzi do ziemi). Ja kiedyś robiłam to w na początku marca (ze ściętego) też się ukorzenił, tylko trzeba dobrze wietrzyć, bo łapie go grzyb jak wypuści młode listki. Jest takie forum winorośli tam są eksperci odmian, sadzenia, rozmnażania i pielęgnacji (i jak rozumiem również od przetwórstwa).
Ja ostatnio bardzo przetwórczo patrzę na świat, zawsze tak mam o tej porze roku.
Jesteś cudotwórcą. Podarowałam je też sąsiadowi i jego padły. Swoje Grazielle przesadzałam w październiku i ledwie tę operację przeżyły.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
posadzić 3 rzędy malin (letnie, jesienne i Poranną Rosę),
ja mam w mojej malinowej grządce posadzone letnie i jesienne maliny i przed nimi rząd jeżyn - i tak: jeżyn nie upilnowałam i się rozmemłamy - nie mam z nich nic - miałam prowadzić na takie hmm.. jakby draperie na drucie ale nie wyszło
a co do malin - facet od którego kupuję - rolnik oglądał ta moją grządkę malinową i powiedział że nie powinno się mieszać odmian malin bo potem się zapylają i coś tam ale nie dosłuchałam bo mam pomieszane więc jak będę kiedyś wymieniać to posadzę tylko jedną odmianę i już
Wczytałam się w plan różanki i chciałam zapytać jaką szerokość mają te rabaty gdzie będzie pastella? Tam zaplanowałaś kilka krzaków w poprzek? Czym się kierowalas dobierając odmiany?