W poprzednim ogrodzie miałam ten wiciokrzew. Matulu, jaki on miał cudny zapach podczas kwitnienia.
Ta nowinka od Tomka G. wygląda jak miniaturowy floksik.
A w sprawie wężownika- z miłą chęcią.
Gdybyś zmierzała w kierunku Wrocławia, to mogę odebrać. A gdybyś miała ochotę na krótką przerwę w podróży, to zapraszam. Daj znać.
Pergola z zegarem w tle spokojnie spełniają moje wymagania związane z wyglądem bram raju.
A w tej permakulturze ślimaki nie włażą od środka pryzmy pod szkło? Pryzma jest dosyć luźna i dla ślimaka to żaden wyczyn sunąć pomiędzy. Tak gdybam...
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz