Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pokaż wątki Pokaż posty

Pszczelarnia

Dorota123 13:40, 08 cze 2020


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Jest w Twoim ogrodzie "coś" co przyciąga jak magnez.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Basilikum 17:22, 08 cze 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
Naczytalam sie u Ciebie o kompostowaniu i mam juz 2 wielkie ompostowniki, mam tez potencjal na rozbudowe

Podziwam jak zwykle
To dzieki Tobie m. in. mam taki ogrod jak mam jestes moja inspiracja
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
vita 17:46, 08 cze 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Pszczelarnia napisał(a)
Ule na biało pomalowała moja młodsza siostra (efekt pandemicznego uziemienia). Ale fronty do odnowienia, czekają na Artystkę.



Takiemu wyzwaniu bym sprostała, przechwalając się trochę
Dużo zrobiliście dla gleby w ogrodzie, to się zwróci z nawiązką. Lubię takie agrarne tematy i jak opisujesz Pszczelarnię, też bardzo lubię
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Wendy79 19:59, 08 cze 2020


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Ewo, co robisz z tymi ślimakami, jak je już wyzbierasz? Tak, to jest syzyfowa praca. Dzisiaj poszło w setki, a i tak ich pełno. Zjadają mi warzywny.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Pszczelarnia 22:39, 08 cze 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Wendy79 napisał(a)
Ewo, co robisz z tymi ślimakami, jak je już wyzbierasz? Tak, to jest syzyfowa praca. Dzisiaj poszło w setki, a i tak ich pełno. Zjadają mi warzywny.


Do wiaderka i siup do strumienia, ryby się ucieszą. Mi zjadły kilka dalii na bylinowych, szałwię, cukinie i ogórki - nie doceniłam przeciwnika, nie wiedziałam, że jest ich tak dużo. To efekt ziemi kompostowej - w kompoście zimowały pewnie jaja. Zebrałam bardzo dużo, do jednego miejsca podchodziłam wczoraj 4 razy. Na niewielkiej kępie floksów były 52 sztuki. Kolacji już nie jadłam, bo było mi niedobrze.
W deszczu wiele wyszło na żer. Od krwiściągów uciekają jak od ognia. Wzięły sie nawet za werbenę patagońską i liście czosnków ozdobnych. Warzywnik na razie nietknięty ale zbliżają się po trawie do niego - można nie upilnować. Dziś rozłożyłam deseczki na łapankę.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 22:45, 08 cze 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gosiek33 napisał(a)
Ile czasu będziesz czekać na gotowy kompost z tych pryzm?


Ta pryzma z gliną i perzem, to liczę minimum rok. Tutaj widać stan wyjściowy przed złożeniem na gorącą pryzmę:




Ta już lekko przerobiona (powinnam dołożyć jeszcze pokrzyw) - na wiosnę ją opróżnię. Teraz nie ma już pośpiechu.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 22:49, 08 cze 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
vita napisał(a)


Takiemu wyzwaniu bym sprostała, przechwalając się trochę
Dużo zrobiliście dla gleby w ogrodzie, to się zwróci z nawiązką. Lubię takie agrarne tematy i jak opisujesz Pszczelarnię, też bardzo lubię



Odpowiedź u Ciebie telepatyczna była.

Dużo dla gleby ... Mira opowiada jeszcze o algach, szczepieniu mikoryzą etc.


Zamówię chyba jeszcze kolejną wywrotkę próchnicy. Te 10m3 już się rozeszło.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 22:53, 08 cze 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Dorota123 napisał(a)
Jest w Twoim ogrodzie "coś" co przyciąga jak magnez.



Doroto, intrygujące stwierdzenie.

Coś z ogrodu dla Ciebie.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 22:55, 08 cze 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ślicznie dziękuję za wpisy, zmykam. Dziś był ciężki dzień.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Poppy 22:59, 08 cze 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Pszczelarnia napisał(a)



Wyższa półka







Jak dorobisz piata komore, to juz bedzie polka exlusive
To wlasnie charakteryzuje ogrody z wysokiej polki, jako calosc, jeden wielki organizm i ekosytem, przerabianie jednego w drugie, itd.

Ta wijaca sie sciezka (na innym zdjeciu) wbila mnie w dywan.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies