piekna kolekcja piwonii, jednak najbardziej lubie te najzwyklejsze z mamy ogrodu, pachnace jak nie wiem co

zóllte, koralowe i odmianowe sa piekne wizualnie ale zapachowo takie sobie. szczegolnie Coral Charm i Sunset, wrecz waniaja brzydko. Żólte Itoh pachna lekko cytrynowo, różowo-kremowa Shirley Temple pachnie podobnie do zwyklych ale bez intensywnosci, to samo blado rózowe Sarah Bernhard, czerwono-bordowe piwonie ledwo wyczuwalny zapach.
Ogrod przepiekny, letni i sloneczny a i cienia mozna znalezc dla ochłody