Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

Ewa 16:33, 28 maj 2013


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Ewuś ja ciągle jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu i domu, takiego widoku sie nie zapomina
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
jotka 16:59, 28 maj 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Ewo, uciekłam wirtualnie ze smutnego miejsca gdzie jestem już 8 dni i pędem do Ciebie chociaż popatrzeć... A jestem na co
Twoja eko postawa, przywrócenie roli warzywniaka w ogrodzie, pomysły, realizacje i pracowitość - nic tylko podziwiać i kibicować

też pytam jak zdyscyplinujesz swoje maliny ?
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
hanka_andrus 17:17, 28 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ja co prawda ,nie jestem Ewą, ale odpowiem w temacie.U mnie maliny są ograniczone płytami chodnikowymi wpuszczanymi na sztorc do ziemi, i dodatkowo od środka grubą folią.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
EwaG 18:06, 28 maj 2013


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Ewo, czy masz jakieś ciekawe patenty na podpórki do pomidorów?
____________________
Ewa ; Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Pszczelarnia 20:37, 28 maj 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Jestem. Przed chwilką widziałam się z Noemi. I dokonałyśmy wymiany lampionów. Oto, jaki mam teraz:


A teraz odpowiadam na pytania.

Padalec - one jedzą tyko miękkie bezskorupowe (mówi Basia K.), czyli ślimaki i inne "krewetki".
Choć faktycznie jest tych padalców więcej, niektóre bardzo małe, zwinęte w trawie wyglądają jak upuszczona bransoletka.

Maliny - szpadel przywołuje je do porządku, one rosną w dosyć izolowanym miejscu. Ogromnym problemem jest podagrycznik pojawiający się znienacka w nich. Dlatego nie są niczym ściółkowane. (na jesieni dostały piękną próchnicę z obornika), żebym mogła wkroczyć z widelcem Bentleya. Dzisiaj /wczorajbyła wymiana myśli u Agniechy na wątku, żeby uważać z azotem w uprawach warzywnych. Myślę, że to ważne.

Klimat, eko i natura - nie uważam, żeby to było coś ekstra godnego pochwały. Wierzcie mi. To przychodzi/dzieje się samo. Dziękuję za słowa uznania dla pracy.

Popiół drzewny - ma potas. Na Forum dowiedziałam się, że można wysypywać pod cebulę (bo lubi). Pomidory są żarłoczne i wszystko lubią, podobnie róże. W tym roku ojciec mi nawet trawnik obsypał popiołem.

Przyjmę chabra górskiego - jeśli to nie kłopot dla ofiarodawców. Nigdzie nie widziałam tej rośliny w szkółce.

Podpory do pomidorów - kijki od grabi. Jedyne co mi na myśl przychodzi. I tasiemki ze starych prześcieradeł.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Bogdzia 20:44, 28 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Poczytałam i pooglądałam , jak zwykle pieknie i ciekawie. Pozdrówka zostawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
aneta230972 20:54, 28 maj 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Pszczółko Twój ogród warzywny jak zwykle mnie zachwyca. Już tyle tego u Ciebie rośnie. Cudnie.
Pozdrawiam .
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
monteverde 21:00, 28 maj 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Poczytałam, pozdrawiam i zostawiam chabry
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pszczelarnia 21:01, 28 maj 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Pokażę, czym jest praca dla mnie w ogrodzie (przy pełnej akceptacji poczynań i wsparciu mojego M.) - twórczym zmaganiem.

Zamówiłam belki i kantówki w tartaku, pan nadzwyczaj szybko przywiózł na miejsce. M. zakonserwował troszkę. Belki i kantówki obcięłam wyrzynarką na wymiar i wbiłam młotem, tak oto. Część wbił M.. A potem przerzucałam ziemię, wyciągając każdy kawałek perzu i podagrycznika. Czas pracy nad 16 metrową rabatą - cały dzień (z dosadzaniem). Ja od rana do wieczora, M. z doskoku.

To jest to zejście do strumienia, którym schodziliśmy na wianki świętojańskie. Nasadzenia: derenie o czerwonych i żółtych pędach, pęcherznica 'Luteus', cisy, ambrowiec, klon, jarzębina rosyjska od Szmitów (Likornaja na likier), żółte hosty i ciemierniki na rogu.

Jako podszycie myślę o carexach żółtych albo morrovi (paskowanych). Bergeni.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
hanka_andrus 21:08, 28 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ewuniu, to taka mała dłubaninka była? Chabry postaram się Tobie wysłać.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies