Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

mira 20:05, 03 lis 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
omineła mnie jakaś opowieść o kościele w Międzygórzu - to gdzie to można zobaczyć?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
07_Rene 22:01, 03 lis 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Pszczółko, widzę żę u Ciebie wiele drzew liściastych. Jaki masz patent na liście? Grabisz ręcznie czy może masz jakaś dmuchawę? Rozglądam się za czymś sprawdzonym, bo powoli nie wyrabiam...
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Pszczelarnia 09:47, 04 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Grabienie jest moim najlepszym patentem. Zawsze znajdzie się ktoś do pomocy .
Koło domu 2 razy do zimy. Dalej od domu (sad i dalszy ogród) raz, po opadnięciu wszystkich liści.
I wpis dokumentujący/archiwalny:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1027-pszczelarnia?page=568
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 09:55, 04 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Tess napisał(a)


Mój eM od dawna marzy o pszczólkach (jednym ulu). Ale ni dalej jak miesiąc temu znajomy pszczelarz mu stanowczo odradził. Twierdził, że o pszczoły trzeba bardzo dbać, a ktoś, kto tego nie umie, może wyrządzić krzywdę nie tylko swoim pszczołom, ale także innym, a więc narazić na straty środowisko naturalne i innych pszczelarzy.
Dotąd mu (znajomemu pszczelarzowi) ufałam, ale teraz zwątpiłam...
(...)quote]

Tess a nie rozwinął jakoś tej myśli? Nie widzę tutaj zagrożeń. Możesz dopytać?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mira 10:31, 04 lis 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)
Moja jedyna przemyślana rabata (przemyślenia to nie moja specjalność):




spojrzałam co przywołujesz i taki widoczek wpadł mi w oko i nieprawdziwy napis - przemyślenia Ewa to Twoja specjalność jak nic i efekty masz

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Pszczelarnia 10:37, 04 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
mira napisał(a)



spojrzałam co przywołujesz i taki widoczek wpadł mi w oko i nieprawdziwy napis - przemyślenia Ewa to Twoja specjalność jak nic i efekty masz

pozdrawiam


Miro, ta rabatka (2,5 mb) to pomysł Magnolii. Pytanie moje było, "co posadzić do cisów na brzegu?" i to jest strzał w dziesiątkę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
ana_art 11:26, 04 lis 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
magnolia napisał(a)


Jak patrzę na pracę przy podjeździe to odczuwam ulgę że jeszcze nie mam podjazdu. Poza tymi momentami jestem sfrustrowana jego brakiem


Bo zawsze cierpi się z powodu tego czego się nie ma a potem bo się ma...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 11:31, 04 lis 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
magnolia napisał(a)
miałam spytać Olę o buraki z dynią
Spojrzała na mnie ze zgrozą- jak to mamo, nie pamietasz? przeciez to klasyka.
Cholewka, znowu cos mi umkneło.....
Zostawiam Ci klasykę- w razie wątpliwości co do proporcji, pytaj

Sałaka z pieczonych buraków:
- buraki piec wieniete folią w piekarniku na 180 stopni, az do upieczenia ( ok 50 min)- sprawdzić czy sa miekkie. Obrać, pokroić w plastry. Posolić, dodać odrocinę octu balsamicznegoi pieprzu. na chwilkę odstawić.

dodatki do buraków:
- kozi twaróg lub feta
-prazone pestki dyni
-rukola
-może być też roszponka( zależy czy ma być bardziej sałtowke czy nie)
- i sos

sos do sałaki:
-ocet balsamiczny ( mało!)
-oliwa
-czosnek
-sól
-możńa trochę tymianku
-odrobina musztardy
wymieszać, polać, jeść


ależ Ty masz skarb w domu. Kradnę przepis,a żeby innym było łatwiej wklej go w ogrodowiskowej kuchni plisss


Ewa ja bym chyba posadziła iglaka by zasłonić te ciężarówkę, będzie na cały sezon...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Pszczelarnia 12:34, 04 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
ana_art napisał(a)
(...) Ewa ja bym chyba posadziła iglaka, by zasłonić tę ciężarówkę, będzie na cały sezon...

Aneto, wyobrażasz sobie u mnie jedynego iglaka na środku w ogrodzie? A dookoła same liściaste?

Stosunek do iglaków w ogrodzie Pszczelarni.
Jedyne iglaki to 100-letnie świerki mieszanina gatunków na "dawnej miedzy".
I rząd tzw. srebrnych na drugim końcu ogrodu pod płotem(hodowla bożonarodzeniowa, ale zasłaniają od drogi).
Oraz nieliczne egzemplarze na tzw. 2 miedzy za żywopłotem z buków bordowych ("wykruszają się") i modrzewie na tyle wielkie, że ich położenie wymaga procedur i umiejętności, i jeszcze taki ostaniec świerk (mój ulubieniec) do wieszania karmnika.
Poza tym nie mam iglaków. Iglaki lubię na granicy ogrodu - jak mają dać zielone tło "w obronie" przed sąsiadem. Oraz ew. jakieś wyjątkowe drzewo nawet formalnie przed domem. Duże iglaki. Na małe nawet nie zwracam uwagi.
Iglaczki to nie moja bajka.

Z liściastym będzie dobrze. Ta ciężarówka czasami zarabia na siebie (czyt. jedzie w trasę).
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
ana_art 13:31, 04 lis 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Pszczelarnia napisał(a)

Aneto, wyobrażasz sobie u mnie jedynego iglaka na środku w ogrodzie? A dookoła same liściaste?

Stosunek do iglaków w ogrodzie Pszczelarni.
Jedyne iglaki to 100-letnie świerki mieszanina gatunków na "dawnej miedzy".
I rząd tzw. srebrnych na drugim końcu ogrodu pod płotem(hodowla bożonarodzeniowa, ale zasłaniają od drogi).
Oraz nieliczne egzemplarze na tzw. 2 miedzy za żywopłotem z buków bordowych ("wykruszają się") i modrzewie na tyle wielkie, że ich położenie wymaga procedur i umiejętności, i jeszcze taki ostaniec świerk (mój ulubieniec) do wieszania karmnika.
Poza tym nie mam iglaków. Iglaki lubię na granicy ogrodu - jak mają dać zielone tło "w obronie" przed sąsiadem. Oraz ew. jakieś wyjątkowe drzewo nawet formalnie przed domem. Duże iglaki. Na małe nawet nie zwracam uwagi.
Iglaczki to nie moja bajka.

Z liściastym będzie dobrze. Ta ciężarówka czasami zarabia na siebie (czyt. jedzie w trasę).

HIHIHI Ewciu nie chodziło o mały iglaczek, a o świerk na przykład Jeśli samochód stoi tam sporadycznie to sporadycznie kole w oczy... zatem można pomyśleć o czymś mniej wysłaniającym
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies