Haniu za krótko tu jeszcze jestem.

Nie wiedziałam, że Asia prowadzi bloga. Zajrzałam, wrócę jeszcze.
No nie, to zdjęcie nie jest dla mnie inspiracją na tą rabatę.

Myślę, że dobrze kombinujecie, to co wspólnie zaproponowałyście jest bardzo dobrą wersją i poszerzenie rabaty wydaje mi się być bardzo dobrym posunięciem.
Tak kuszą mnie te derenie i ten widok tych czerwonych pędów zimą...

Tylko co zamiast ognika?
Ewa Ty coś o tawule szarej wspominałaś? Bo już nie mogę się doczytać na szybko w postach.
Trawnik muszę kasować jak najszybciej, póki mąż mniej w domu przebywa.