Pogoda nie sprzyja na zmiany na rabatach, ale już tuż, tuż

większość zaplanowałam ale jest miejsce bez pomysłu. Rabatka widoczna z daleka po prawej stronie będzie powiększona przy okazji poszerzania prostopadłej długiej rabaty. Zamysł początkowy to było kulkowisko i niskie lekkie trawy. Po prawej stronie tuje aurea nana w rządku są celowo, aby nie było haosu i aby ożywiły kolorem świerki

Jest tam też hortensja bukietowa na pniu.
Czy iść w stronę kulkowiska i dodać np. hakone aureola dla ożywienia ( jest tam słońce i all gold sie przypalała ) czy coś zmienić? Myślałam czy z racji poszerzenia, przed tujami jako drugie piętro dać wyższą trawę i dopiero te kulki wymieszane ze stipą i np. szałwią i hakonki, czy odpuścić sobie tą wyższą trawę.
Spójrzcie proszę obiektywnie, co byście mi doradzili
Wiosną 2020
Poszerzenie plany, zdjecie z jesieni 2020 i ostatnie wiosną 2020 zaraz po posadzeniu
