Wiaan napisał(a)

Nigdy nie zostawię nie związanych traw na zimę, cięcie suchych rozczochranych to wyzwanie. Dodatkowo pokladaly się na inne rosliny co nie było dobre, człowiek uczy się na błędach.

Ja tez mam takie postanowienie . I mój eM obiecał, że jak będą związane, to będzie je ścinał piłą spalinową .
Na razie mam kilka sztuk (ale grubaśne są), więc dałam radę. Ale mam trochę w planach .

Hej Co to znaczy, że zakulkowałaś róże?

Wrzośce są super. Miałam kiedyś odmianę Golden Starlet bardzo byłam z nich zadowolona. Fajnie wiosną wyglądały w połączeniu z krokusami.

Co do nie wiązania traw to już kiedyś popełniłam ten błąd - nigdy więcej.

Hej mam różę pnącą z długimi dosłownie czterema pędami i kwitła tylko na końcach. Wygięłam je do dołu i końce związane przyczepiłam do wbitych w ziemię kołków, tak aby końce pędów nie dotykały ziemi. Chcę ją "zestresować" i pobudzić do wypuszczenia bocznych gałązek i oczywiście kwitnienia Jestem ciekawa efektu. Kwiaty mają niespotykany liliowy kolor.

A można to tak zrobić, żeby np przywiązać skierowane w dół pędy do pergoli?
Jeszcze nie mam ani róż, ani pergoli, ale co tam, może kiedyś się przyda

A nie chcesz tej róży zwyczajnie przyciąć?

MiluniaB napisał(a)

A nie chcesz tej róży zwyczajnie przyciąć?

Myślałam, tylko nie bardzo wiem jak to zrobić, tak po prostu ten główny pęd?
Z ciekawości teraz zostawię wygiętą, a jak to nie wypali to następnym razem podetnę. Kompletnie nie mam doświadczenia z różami i mam rylko tę jedną, nazywa się Indigoletta.

Agatorek napisał(a)

A można to tak zrobić, żeby np przywiązać skierowane w dół pędy do pergoli?
Jeszcze nie mam ani róż, ani pergoli, ale co tam, może kiedyś się przyda

Myślę że spokojnie można podpiąć do pergoli. Zobaczymy jak się sprawdzi ta metoda. Jeśli nie będę zadowolona to zrobię tak jak radzi Mirella czyli podetnę

Odpisałam o różach u mnie

Zakupy do doniczek poczynione. Poczekam tylko do przyszłego tygodnia bo obecne noce dużo na minusie u mnie. Uwielbiam bratki fioletowo niebieskie, zresztą róż i biel także

Donice mam białe i dużą szarą, w której podmieniam wkład i teraz będzie dużo bratków, a jak trawy zaczną już ładnie wyglądać to wstawię wsad z trawą, tak sobie wykombinowałam i oczywiście wystawię jeszcze skrzynki z tulipanami, nie mogę się doczekać.

Bardzo lubię zestawienie białych i niebieskich bratków. Czekam na zdjęcia obsadzonych donic