Dziewczyny, o jakiej Agnieszce piszecie? Napiszcie proszę na priv.

Ja gdybym miała teraz wybierać, co na taras to wybrałabym kostkę, a mam kafle. Moje są bardzo śliskie jak popada, po bokach niektóre poodpadały, latem na bosaka też nie pochodzisz,
bo w upaly nagrzewają się, napewno są lepsze, inne niż te moje ale narazie muszę z nimi zostać a opiniami, kogoś tam, na temat kostki bym się nie przejmowała

Też mam taras z kostki, ale takiej wielkoformatowej. Przede wszystkim nie jest na niej ślisko, jak popada.
Jedyny minus, to muszę ją pielić raz na jakiś czas, bo niektóre chwaściki rosną w fugach .

Anetko wyslij namiar na tę szałwię

olciamanolcia napisał(a)

Anetko wyslij namiar na tę szałwię

poszło

Wiaan napisał(a)

poszło

Przeczytane-

Widzę u Was, że pracujecie w ogrodach i zazdroszczę
Ja jestem w czarnej d..., każdy weekend zajęty, a w tygodniu nie mam kiedy. Wyszłam podlać cebulki w donicach bo za chwilę nic by z tego nie było. Jest tak ciepło, że w krótkim rękawku można by działać. No cóż kiedyś zacznę w końcu ogród mały.
Fotki są na pocieszenie, że nie ma bałaganu i pięknie kwitną niezawodne wrzośce, cebulek wszędzie pełno, będzie się działo



Różanka też grzecznie czeka



Bratki też już są i muszą sobie w kartonie poczekać

Bratki śliczne. dziś miałam chęć na stokrotki ale mój Nowy NabyteK-czytaj pies zjada mi kwiaty ( opieprzył mi kilka kwitnacych prymulek ) więc podarowałam sobie...

Pierwsza fotka to jak środek sezonu - kolor, porządek . Pieknie

Dokładnie, tak jak pisze Judith

A bratki śliczne