Ja swoich judaszowców też nie okrywam. U Ciebie jest cieplej i mniej wiatru, więc tym bardziej będą miały dobrze .
Jak będziesz się wybierać, daj mi tylko wcześniej znać

Na bieżąco do Ciebie zaglądam. Twój ogród tchnie spokojem i harmonią.

Judaszowce są przepiękne. Dla mnie nawet nie muszą kwitnąć, bo najbardziej lubię ich liście. Szkoda tylko, że dość późno te liście puszczają. Obok mojego judaszka mam heptacodium i to dziwnie wygląda, gdy jest już w pełnej, liściowej krasie a judaszek prawie goły

Nadrabiam wątki, czasu ostatnio mało ale w weekendy odpoczywam Sporkania z rodziną, czy znajomymi też traktuję jako odpoczynek

Powiem Wam, że zarówno tata jak i teściowa ubolewają jak to zabraliśmy sobie dużo trawnika, przeboleć nie mogą a my zachwycamy się za każdym razem bo cały czas spędzamy wlasnie na nowym tarasie, mamy super wygodne mebelki do leżakowania, zasnęłam parę razy kawałek trawnika, który został jest ładnie wyeksponowany, zielony dywanik, widok na rabaty, czego chcieć więcej

Jeżówkowy czas

Powiem Wam, że zarówno tata jak i teściowa ubolewają jak to zabraliśmy sobie dużo trawnika, przeboleć nie mogą