Na słonecznym stanowisku zielona hakone poradzi sobie ale musi mieć sporo wilgoci.
U mnie doskonale spawdza się turzyca Gold Fountain (synonim Kaga Nishiki).
Evergold w moim ogrodzie się nie sprawdziła, ale u Ciebie widzę piękna.
Może trochę na siłę szukam miejsc, gdzie mogę dać róże, ale akurat tu mam dość słoneczne miejsce, rabata wzniesiona lekko na skarpie, stąd taki pomysł.
Widziałam m.in. u Zany (W ogrodzie z rzeźbą) róże z hakone. Może więc ja u siebie je trochę odsunę, żeby jednak nie wplątywały się w róże. A tu jakaś przykładowa inna kompozycja z różą+hakone.
Dziewczyny, dziękuję, coraz bardziej przekonuję się do tych hakone zielonych, faktycznie jest bardzo dużo takich nasadzeń "w internecie", więc wydają się być sprawdzone. Jeszcze jak mówicie, że zielona w słońcu da radę, to już w ogóle super
Na jedną rzecz zwróciła uwagę Iwonka:
No właśnie, u mnie to widok z salonu, w ogóle całego domu (z kuchni, jadalni), wszystkie okna wychodzą na ogród, widać od razu klona. Nie przejmować się tymi zaschniętmi na wiosnę hakonkami? Może posadzę jakieś cebulowe, krokusy, tulipany? Czy coś jeszcze?
Poniżej zdjęcia klona w kwietniu i w maju (zeszły rok), wraz z białą linią nowo projektowanej rabaty.
Oj tak jest piękna! Mam w ogrodzie 10 sztuk, pięknie rośnie, ścięłam ją jakoś 3 tygodnie temu, już niesamowicie odbiła!
Myślałam o tym, żeby ją dać przy klonie, ale chyba jednak nie pasuje
O seslerie też mam 16 sztuk, Trzy wsadziłem na próbę do gazonów. Powinny po przesadzeniu fajny efekt dać, takie zwisające. Tam akurat wsadziłem seslerie Heufflera i już zaczynają kwitniene
Basiu miłej niedzieli
Jak zobaczyłam to ostatnie zdjęcie, to sobie pomyślałam, że może dołożyć tu jeszcze kule cisowe dla takiego efektu? Tylko, czy cisy dadzą w ogóle radę w słońcu? Kojarzą mi się z roślinami do cienia
Do tego wiosną mnóstwo tulipanów wokół cisów, chyba białych (dla kolorystycznego uspokojenia całości), np. Exotic Emperor, albo Sapporo? Byłoby to coś takiego jak tutaj , a potem między kulkami cisów kilka krzaków białej róży, dla efektu jak tutaj ? Całość obsadzona zieloną hakone.
Dajcie znać co o tym myślicie, bo mam już mętlik w głowie...
Mnie sesleria z klonem coś zgrzyta, nie ten pokrój... Zbyt kępiasty i mało falujący. Klon to jednak trochę "zwiewne" drzewo, potrzebuje lekkości w nogach.
Moje najstarsze hakone, te które utworzyły szczelny pas, całą tę zimę wyglądały dosyć ładnie. Nawet śnieg im nie zaszkodził. Dopiero gdzieś od kilku tygodni są już tak suche, że zaczynają latać po ogrodzie i nieco szpecić. Wtedy prym w ich miejscu mogłyby przejąć cebulowe. Jednak po kilku latach hakone się rozrośnie i celulowe będą mieć ciasno. U mnie ten problem zaczyna być w właśnie w pasie hakone przy hortensjach.