ell
22:25, 10 sie 2012

Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
Boćku dzisiejszy wieczór poświęciłam na Twój wątek.
W planach miałam tylko poogladać fotki i lecieć dalej, ale wpadłam jak śliwka w kompot i ........ wciągnęły mnie te wasze dyskusje. Na koniec się uchachałam
z wypowiedzi Anuli........... hmm.......... tez mam listę roślin, które raczej nie zagoszczą u mnie w ogródku, a z niektórych w tym sezonie już się wyleczyłam.
aksamitki ......brrr
ligustr............brrr
świerk...........brrr - fajny w lesie
rosliny z których się wyleczyłam:
pomodory..........gigantyczne krzaczory - już bym je wywaliła, ale właśnie owocują, więc pocierpię jeszcze z miesiąc
zielistki.............. trzeba by było ich mieć ze 100, żeby był jakiś efekt, a gdzie je zimować
hmmm.........trawnik...... teraz to dałam czadu, no ale same przyznacie, że żeby mieć taki piękny dywanik, to trzeba o niego bardziej dbać niż o jakikolwiek kwiatek - w tym roku mam suchy wiór....... drażni mnie okrutnie
więcej grzechów nie pamiętam

W planach miałam tylko poogladać fotki i lecieć dalej, ale wpadłam jak śliwka w kompot i ........ wciągnęły mnie te wasze dyskusje. Na koniec się uchachałam



aksamitki ......brrr
ligustr............brrr
świerk...........brrr - fajny w lesie
rosliny z których się wyleczyłam:
pomodory..........gigantyczne krzaczory - już bym je wywaliła, ale właśnie owocują, więc pocierpię jeszcze z miesiąc

zielistki.............. trzeba by było ich mieć ze 100, żeby był jakiś efekt, a gdzie je zimować

hmmm.........trawnik...... teraz to dałam czadu, no ale same przyznacie, że żeby mieć taki piękny dywanik, to trzeba o niego bardziej dbać niż o jakikolwiek kwiatek - w tym roku mam suchy wiór....... drażni mnie okrutnie
więcej grzechów nie pamiętam





____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu