Boćku miłego wyjazdu.
Tylko dlaczego Ty nie możesz dotrzeć na żadne spotkanie? Teraz znowu Cię nie będzie na okołowarszawskim.

bociek napisał(a)

I jeszcze kawalacik kolejowej



Marmoladka Ze zmoklymi nasionami ostu

Gadaj szybko, zanim znów wybędziesz, coś tym żurawkom zrobiła! Niedawno narzekałaś, że nie rosną, a tu proszę, O! Nierosnące to u mnie, a tu sałata karbowana aż miło! Jaki masz patent?

wymiatają wszystkie strony świata w twoim ogrodzie, nie wiem jak to zrobiłaś, ale w krótkim czasie wybujało niesamowicie
to teraz korzystaj z relasku i nie myśl o plewieniu, robota nie zając, nigdy nie ucieka
baw się dobrze

Boćku, wszystko zdrowo rośnie. Cieszy mnie to.

Danie główne pyszne, a deser..hmm..mniam mniam

Odpoczywaj , relaksuj sie, regeneruj pazurki i futro ....tylko nie znikaj na zbyt dlugo!!!!!!
milego weekendu !!!!

fiu, fiu - podkłady kolejowe są fotogeniczne

Bociuś a ty się jeszcze gdzieś na ciepłym słoneczku wygrzewasz? wracaj bo tęskno

Powiem ci że rozszalała się ta twoja kolejowa, śliczna jest

monitka napisał(a)

Bociuś a ty się jeszcze gdzieś na ciepłym słoneczku wygrzewasz? wracaj bo tęskno

Powiem ci że rozszalała się ta twoja kolejowa, śliczna jest

Bociek już sobie pewnie tyłek na heban spiekła

Marzenko jesteś niemożliwa, ale faktycznie cosik długo nasz Bociek fruwa po ciepłych niebach