Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

Jagna 20:44, 24 kwi 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569
oooooo......na drugim linku jest mój Siedlików
Ale dużo tej wody nie dałaś...pokombinuj jeszcze
____________________
Wątek o tym, że nie umiem
bociek 20:49, 24 kwi 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Spinam sie spinam
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Madzenka 20:56, 24 kwi 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Boćku kochany ale mi deszcz dałaś dla roślinek jednak wiosną bardzo potrzebny. Bogdzia ma racje Boćki lubią podmokłe tereny nie dość, że Bociek to jeszcze czarownica
Bukszpan wg mnie podmarzł. Już go nie tnij bo mu wszystki nowe przyrosty uciachasz i do Bożego Narodzenia bedzie brzydki.?.. Wytnij tylko nożyczkami te brązowe ususzone listki. Danusia pokazywała u siebie jak to robić. Poczekaj troszkę cierpliwie i podlewaj go systematycznie florowitem lub magiczna siłą i pryskaj dolistnie. Jeśli go jakaś cholera nie zaatakowala przeżyje i latem będzie ładny.
Czy rośnie w słońcu ?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
bociek 21:03, 24 kwi 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Oj tam, oj tam

Marzenko, obys miala racje
Bede je na razie nawozic co tydzien florowitem, bo chyba czesciej to przesada...
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
ana_art 21:34, 24 kwi 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
bociek napisał(a)

Skoro zaciszne miejsce to róża szczepina wytrzyma. A jeśli jednak nie jesteś do niej przekonana to trzemielina. Chociaż nie znam piękniejszego widoku niż róża w obwódce z buskzpanu jako rabata sezonowa. Róże mogą być zwisające, bardzo obficie kwitnące. Skoro nie widac tej rabaty zima nawet agrowłókniną możesz róze zabepieczyć
Jeśli nie to te trzmielinuy na pniu fajny pomysł do tego hrtensje ok.
Lawendę koniecznie tnij w półkole, przy cięciu w żywopłot stanie się brzydka. Przetestowałam na sobie, nie ryzykuj. Półkola nawet zimą są ladne. Zobacz jak wyglądaj moje jednoroczne, dzisiaj fotografowane.


Trzmielinke na pniu wlasnie rozwazalam Dzieki za info o lawendzie, jutro ja wykulkam, bo jeszcze nie ruszyla. Zaraz zaczynam tour de gardens

U mnie burza i leje
moja trzmielina na pniu poległa....
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 21:39, 24 kwi 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
a moje kulki wyglądaja kiepsko, w nowej obwódce trzy sztuki podmarzły... nie wiem czy dobrze kombinuje ale mniemam że moje okrywanie tylko zaszkodziło moim bukszpanom,stożi przed domem też mają podmarznięte czupryny Mój M patrząc jak tne te podmarznięte wkurzył się że chce kupować duże stożki... ale jedzie ze mną w piątek na zakupy
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
bociek 21:47, 24 kwi 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
No wlasnie, z trzmielina na pniu tez loteria
Aniu, czyli u nas obu bukszpanowa klinika. Mam nadzieje, ze sie uda. Ja jak przycielam do zielonego to bylam bardzo optymistycznie nastawiona, ale teraz watpie. Trzymam kciuki
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Milka 18:04, 25 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
U mnie też na koniec dnia kropiło, czyli czarownica z ciebie niezła
ale te podtopienia, to już nie żarty, boję się takich sytuacji kulka pewnie odbije, daj nawóz i nie przycinaj więcej
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
bociek 20:54, 26 kwi 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Irenko, ze mnie taka czarownica, jak z koziej pooopy traba No chyba, ze z charakteru i z wygladu ;P

Kulki polane florowitem (polewalam konewka, wiec kolacje dostaly i listki i korzonki). Nastepna dawka za kilka dni.
No i na razie zero zabaw w fryzjera. Kulki musza sie zapuscic. Trzymajcie kciuki za ich cudowne ozdrowienie

Dzisiaj przyszla dostawa zurawek. Wszystko fajnie, ale wielkosc sadzonek to moje ogromne rozczarowanie

W foliowym streczu malenka garsteczka ziemi, ktora natychmiast sie obsypala, a w srodku sadzonulka z trzema listkami na krzyz w takim mikro golfiku. Zobaczymy co z tego bedzie




A skoro o zurawkach, to dostalam nerwa, bo futro sprowadza kolegow i jeden z kumpli wywalil mi sadzonke Lime Ricky. Alez sie zdenerwowalam (delikatnie mowiac). Ze to nie futro to na 100% pewne, bo on mi jeszcze nigdy kipiszu w ogrodku nie zrobil. Chyba bedzie kara na kocie kontakty towarzyskie Albo nie dostanie przez tydzien deseru

Wciaz bije sie z myslami co z ta rabata pod kuchennym oknem i juz dostaje krecka. Ale chyba ostatecznie sosnice dam na srodek w skarpecie z Hakone, z tylu Annabelke, z przodu trzy szklane kule roznej wielkosci a wszystko w podwojnej ramce bukszpanowo-lawendowej.

A i jeszcze z boku puszcze bluszcze, zeby z czasem zaslonily fundament
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
kaisog1 20:56, 26 kwi 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
bociek napisał(a)
Moje dwie kulki z Obi chyba jednak uschna Cielam je do zielonego, ale znowu mi zzolkly

Wszystkie inne maja sie swietnie - mniejsze z Obi tez


To mi wygląda na przemarzniecie...
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies