Anula, sama jestem ciekawa

Marzenko, albo skrzyp zagluszy reszte Nie poddam sie!!!

Krysiu, szukam bialych bluszczolistnych/zwislych. Z tymi akurat nie jest tak latwo, bo rabatowe to mozna kupic bez problemu. Chyba w piatek gdzies smigne i poszukam

Nika, dziekuje, zdjecie nie oddaje efektu, bo kule wygladaja jak olbrzymie banki mydlane, szklo jest przezroczyste i teczowe

Marta, ku chwale Piorkowka ogolona i spi, ale juz w innym miejscu

Agacia, mam nadzieje, ze urosna Stelaz hmmm do ciecia bukszpanow nabylam w Tchibo, a poniewaz nie nadawal sie do celu do jakiego byl przeznaczony, postanowilam sprobowac go wykorzystac w inny sposob, co z tego wyjdzie nie wiem, na razie nie jest najgorzej A klonik kupiony przypadkiem

Asc, no wlasnie ja tez nie, bo mi szkoda przycinac tego rozczochranca

Ach, wlasnie, kot mi naprzynosil nornic i myszy i zadowolony wyleguje sie na trawie, a tu kret wpadl z wizyta. Oszalec mozna

Kasiu melduję, że znalazłam tylko jeden skrzyp u siebie a były ich całe łany
Żadne wapnowanie nie pomoże niestety ani roundap (on działa na inny rodzaj chwastów). Mój tata zajmuje się zakładaniem i pielegnacją trawników, polecił mi chwastox chociaż nie za bardzo chciałam bo się przed chemią broniłam. Pryskałam w zeszłym sezonie dwa razy bo za pierwszym razem nie zniszczyło tych podziemnych części. Jak wyszły popryskałam jeszcze jeden raz. Wyglada na to że pomogło.

bociek napisał(a)

I rabata pod oknem kuchennym przed dosadzeniem zurawek i traw Piorkowka do przesadzenia





Na wielki final jeszcze musze poczekac

Super rabata a ta piórkówka zachwycająca skąd wytrzasłaś te kule? bomba!

Ja też szepnę słówko o kulach - piękne !!!
I niespotykane (przynajmniej ja takich nie widziałam ) - u mnie na monitorze mienią się w kilku kolorach

Wyglądają jakby je polano benzyną z wodą- na zawsze
Skąd one jeśli można wiedzieć?

To bańki mydlane

Zaglądam, bańki fajne

Trochę mnie nie było a u Ciebie takie rewolucje rabata świetna o kulach nie wspomnę

Świetna rabatka a kule wyjątkowe.Pięknie to razem wygląda.

bociek napisał(a)

co roku jest go wiecej, roundap nie dziala, potwierdzam, a wyrywanie chyba stymuluje do wiekszego wzrostu i rozkrzewiania sie, grrrr

Cześć boćku, nie warcz, tylko wyrywaj! To najskuteczniejsza metoda (oprócz wapnowania). Ale skrzypu nie wyrywa się tak-o! Skrzyp wyrywa się pomalutku, na raty, kilkakrotnie podciągając go do góry. Wtedy jego węzły urywają się dużo głębiej, niż przy ziemi. Metoda żmudna, ale skuteczna... He he, ale Ci roboty dodałam...