Elfik napisał(a)



co roku jest go wiecej, roundap nie dziala, potwierdzam, a wyrywanie chyba stymuluje do wiekszego wzrostu i rozkrzewiania sie, grrrr

Cześć boćku, nie warcz, tylko wyrywaj! To najskuteczniejsza metoda (oprócz wapnowania). Ale skrzypu nie wyrywa się tak-o! Skrzyp wyrywa się pomalutku, na raty, kilkakrotnie podciągając go do góry. Wtedy jego węzły urywają się dużo głębiej, niż przy ziemi. Metoda żmudna, ale skuteczna... He he, ale Ci roboty dodałam...

W glinie nie podciągnie, bo się urwie przy pierwszym szarpnięciu..... trzyma jak w imadle ... podważanie..też nie działa, bo tylko powstają nowe sadzonki. Mozna wykopać dużą i głęboką bryłe z ziemia i na boku bawić siew rozkruszanie........ ale na rabacie gdzie rsnarośłiny...niewykonalne... pędzelek i po kropelce Starane

A Bociek odleciał do ciepłych krajów?
Przecież to u nas wiosna Mów skąd te kule

Bociek urlopuje, w końcu długi weekend! Podobno 80% Polaków miało nie pracować w tym tygodniu, tylko wypoczywać
pozdrawiam!

Kochani, nie bylo mnie, bo wciagnely mnie sprawy wagi towarzyskiej

Irenko, Kochana, dziekuje, kule nabylam w zeszlym roku latem - info gdzie podam na pw

Admete, Karolinko, Justi, dokladnie one sa jak banki mydlane

Danusiu, milo Cie widziec w moich skromnych progach i ciesze sie, ze rowniez Tobie banki sie podobaja Mam nadzieje, ze po uzupelnieniu nasadzen rabata nabierze charakteru i lekkosci i jako calosc tez Ci sie spodoba

Schrekol, fakt, dawno Cie nie bylo Dziekuje slicznie, staram sie bardzo

Bogdziu, mam nadzieje, ze bedzie pieknie, jak dodam zurawki i hakone Dziekuje, ze mnie dopingujesz A w ogole to musze napisac, ze dzieki Twojej radzie odnosnie dokarmiania ptakow, dzwonce bardzo sie u nas zadomowily i moi goscie mieli wczoraj piekny ptasi koncert

Efiku, gdziezes sie podziewala??? Duszku, toz ja bym sie zaorala na amen przy tych moich skrzypowych lanach w takim wyrywaniu na raty. Eeeeeee, jednak wespre sie chemia

Aneczko (asc), ide w chemie, zdecydowanie, nakarmie go starane razem z bofixem a potem chwastox

Irenko, jestem, jestem, tylko ostatnio bardziej w realu Rodzina i Przyjaciele wezwali

Karolina, ja pracowalam (poza ustawowo wolnymi dniami). Wracam na lono Ogrodowiska

Dzieki, ze mnie odwiedzacie

Dzisiaj bez zdjec, ale:

1. zakwitly goryczki
2. czesc bukszpanow ma nowe przyrosty
3. dwa jednak spisze na straty, u jednego zauwazylam miodunke, bede pryskac
4. posadzilam bluszczowe dzieci do gruntu
5. dalam clematisom podporki
6. wycielam jeden padniety po zimie stary powojnik oraz rosline mateczna mojego bluszczu
7. dosialam trawe (trawnik w stanie koszmarnym)
8. kupilam i posadzilam kwiaty balkonowe:
- biala pelargonia bluszczolistna, ciesze sie jak dziecko, ze udalo mi sie ja kupic
- niecierpki nowogwinejskie
- bakope
9. moja osobista, wyhodowana od ziarenka lobelia tez juz mieszka w skrzynkach
10. zalozylam salatownik w skrzynce po jablkach
11. przy kulach z cisow posadzilam obwodke z begonii o bialych kwiatach
12. boje sie o moje trawy, bo bardzo duzo nie pokazuje jeszcze kielkow, ale wciaz czekam.

I chyba tyle. Jutro postaram sie o fotki

Och, ja też walczę ze skrzypem, ale klęska...rozsiewa się jak szalony, w tym tygodniu opanowal prawie wszytkie rabaty...chyba też wyciągnę artylerię na niego...

no proszę, jaka imponujaca lista robota pali się w rękach

Boćku pracowity dzień, jutro wpadnę obejrzeć zdjęcia

Z trawami spokojnie... niektóre siędopiero rozbudzają....ruszyły mi miskanty.. i rozplenica miesjcami się pojawiła..a u mnie dużo cieplej niż u Ciebie

No, nooo - lista imponująca, ale ja tam czekam na zdjęcia ! Nie ma to jak napaść oczy !
A jeśli chodzi o walkę z chwastami to łączę się w bólu - tyle, że moim wrogiem jest podagrycznik :/
Pozdrawiam