Kasia, lubię takie szoł
Basiu, właśnie dziś trochę wiało

, też bardzo lubię te przy altanie.
Najładniejsze pióropusze mają jednak Memory, takie puchate chmurki. Szkoda, że liści już takich ładnych nie mają
Ewa, to rozplenice wschodnie Fairy Tails. Polecam, chociaż dość późno startują.
Sylwia, serio? Wydawało mi się, że to taka średnia ziemia, niczym nigdy nie wzbogacana (tylko korą posypuję po wierzchu

)
No ale zobaczymy co będę miała na nowym miejscu
Judith, te przy samej altance to bronią do niej dostępu