Miluniu, jeśli dobrze pójdzie, to jutro zrobimy mini sesję traktorka. Najpierw musimy pojechać coś załatwić, przy okazji chcę wstąpić do Castoramy po stożki bukszpanowe, a na koniec (bo to po drodze- Pęchcin i szkółka z roślinami - tam tylko się rozejrzeć

. Ale chciałam zobaczyć m.in. wiśnie umbraculifera i głogi (pauls scarlet).
Wiaan, jest taka reguła, że pryska się bukszpany, jak już jest ćma. Ale (to rada sprzedawcy, od którego brałam te kulki) można pryskać właśnie profilaktycznie co około 6 tygodni. I wtedy jest wysokie prawdopodobieństwo, że tej ćmy się uniknie. Lub zminimalizuje szkody. I ja tak będę robić.
Martka, kulki dziękują

. Trawy będę pewnie kupować maj/czerwiec. Jak już trochę podrosną

. I to też pewnie partiami (jakbym chciała na wszystkie rabatki, to bym musiała chyba tira zamówić

).
Jakoś nie potrafię „zrobić” całej jednej rabatki i dopiero przejść do kolejnej. Powoli zapełniam roślinami, parę dni pochodzę i popatrzę i uzupełniam, jak trzeba

.
Jak przychodzą roślinki, to wtedy latam z doniczkami, gdzie najlepiej pasują

.
W tym tygodniu przyjdą jeszcze kulki bukszpanowe, kupię stożki w castoramie i albo w tym, albo w kolejnym tygodniu przyjdą 4 kloniki (shaina, katsura, emerald lace i wilson dwarf pink) - maleństwa (niestety ilości idą w wielkość

), rozchodniki, jeżówki i hortensje. Aaa, przyjdą (przyjadą na palecie) jeszcze 4 wielkie bukszpanowe stożki (150 i 100 cm

).
I później będę musiała się chyba spakować w te kartony

.
A jak nie teraz, to na pewno wtedy, kiedy przyjedzie największy transport, na koniec kwietnia/początek maja