Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród z zegarem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z zegarem

Juzia 20:57, 15 kwi 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38725
Trochę kijowo z tymi buksami... ale tak to teraz jest. Ilość nie jakość
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Kasya 21:05, 15 kwi 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42010
Może buksy szybko w worki i zagazować ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
SlonecznyOgrod 21:16, 15 kwi 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Coraz gorzej z tymi wysyłkowymi

Może tak jak Kasya napisała, zagazować w workach.
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
Agatorek 21:38, 15 kwi 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13275
Tak już mi Sylwia wcześniej pisała. Jutro im zrobię kuku w workach.

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
SlonecznyOgrod 21:47, 15 kwi 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Ja dziś zakupiłam na wszelki wypadek lepinox.


____________________
DarciaSłoneczny Ogród
Alija 22:21, 15 kwi 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8797
Ale poszalałaś z zakupami! Wygooglowałam twoją horensję, pięknie się prezentuje, cudna.
Przykra sprawa z tymi bukszpanami, znów się zaczyna ćma, ale żeby tak wcześnie???
Musisz teraz pilnować, bo ich szkoda.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
sarenka 06:41, 16 kwi 2021


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Roocika napisał(a)
O boshe, pamiętam, że jak mi buka z opuchlakami prawie bez korzeni przysłali i że zdobniczką bukową, to mi odpisali, że są eko i nie używają chemii a roślinki same sobie radzą wrrr

Buk dwa lata stał w kwarantannie haha

O opuchlaki mam pytanie- jak mam żurawki, które będzie od siebie eksmitować, zostaje tylko parę roślinek, to podlać je czymś na opuchalaki przed przesądzeniem?? Bo nie wiem czy są, ale patrząc na ilość żurawek co mam to mogą być...

Tylko jak podlac jak ciągle leje?


Tych buksow to współczuję :/ ale szybko zaczęłaś działać wiec to pewnie pomoże

Ja w zeszłym roku dostałam w jednej doniczce pare pędraków- dobrze,że zauważyłam,wyczyscialam mam nadzieję dobrze, roślina przyjęła się i ładnie rośnie. A do sklepu maila napisałam, podziękowali, powiedzieli,że jakby co to kasę mogą mi przelać i że podleja wrotyczem
____________________
Magda W samym sloncu
inka74 07:08, 16 kwi 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Ćma jest tylko w koronie a nie w glebie. W glebie to opuchlaki. Ja bym te buksy najpierw otrzepała nad folią, potem umyła dosyć silnym strumieniem. Usuniesz jajeczka i larwy. Buksa w doniczce łatwo położyć. Potem otrzepać z wody i jak sucho będzie w końcu oprysk zrobić lepinoxem - kup na All. Są teraz małe opakowania. Mospilan nie działa. A to ci pewnie wyśle. Bo lepinox jest drogi. Z tymi workami dziewczyny pisały, że nie bardzo działa. Że dziady przeżywały. Bo już kombinacji było sporo co zrobić, aby to świństwo wybić.
Kurczę, ale że już larwy. Trzeba przejść się po bukspach.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Martka 07:22, 16 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Sarenka, u mnie żurawki regularnie padały pożerane przez opuchlaki. Lubią je. Dużo ich masz? Może wyjąć z bryłą korzeniową, obejrzeć czy nie ma białych mini-kreweteki i jeszcze namoczyć na godzinę w preparacie Decis, ostatnio zamiast niego dostałam Deltam. Możesz też podlać, ale namaczanie wydaje mi się, że może być bardziej skuteczne. To niestety przegrana walka, zawsze coś pójdzie na stratę przy opuchlakach...
Kokesz 08:16, 16 kwi 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6691
inka74 napisał(a)
Ćma jest tylko w koronie a nie w glebie. W glebie to opuchlaki. Ja bym te buksy najpierw otrzepała nad folią, potem umyła dosyć silnym strumieniem. Usuniesz jajeczka i larwy. Buksa w doniczce łatwo położyć. Potem otrzepać z wody i jak sucho będzie w końcu oprysk zrobić lepinoxem - kup na All. Są teraz małe opakowania. Mospilan nie działa. A to ci pewnie wyśle. Bo lepinox jest drogi. Z tymi workami dziewczyny pisały, że nie bardzo działa. Że dziady przeżywały. Bo już kombinacji było sporo co zrobić, aby to świństwo wybić.
Kurczę, ale że już larwy. Trzeba przejść się po bukspach.


U nas gąsienice ok 0.5 cm żrą bukszpany w najlepsze od końca marca
Tzn wtedy takie małe były teraz pewnie większe.
Na osiedlowych buksach mam na myśli tych niczym nie pryskanych.
Poszłam nawet zobaczyć taką ogromną kulę i masakrycznie wygląda
U mnie nic na szczęście ale regularnie zaglądam.
Pryskałam tylko dwa razy Lepinoxem w zeszłym roku, na wiosnę i w lipcu Bo były gąsienice. Bałam się trochę co będzie po tym lipcowym ogromnym nalocie ale nie mam nic
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies