Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród z zegarem

Ogród z zegarem

ajka 19:37, 14 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Daj Aga spokój, u nas byłoby polowanie, bo my często mamy drzwi na taras otwarte, na pewno mysz byłaby już w środku

Jakiego masz judaszowca, przypomnij? Ostatnio w szkółce widziałam kwitnącego na biało, był nawet interesujący, a ja myślałam, że one wszystkie różowe

A jak twoje nowe pagodowce? Mój stracił wszystkie liście po przymrozkach i nie wiem czy odbije jeszcze

____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Magleska 19:40, 14 maj 2021


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Agnieszka ....masz swoją myszkę tarasową

masz już roślinek dużo -a skąpisz fotek ( wiesz ,że tak tu sobie żartuję -z przymrużeniem oka traktuj czasem moje słowa pisane )

Twoja kulka psia Venus poczuła miętę do stipy ....moja za to hakonki wygryza ,a dziwiłam się ,czemu nie przyrastają .....musiałam jej słownie tłumaczyć ,że tych się nie wyżera .....ciekawe ,czy zrozumiała ten mój monolog ....
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Agatorek 19:57, 14 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Iwonka, aż poszłam sprawdzić . To jej ogon . Ucho kubka jest z drugiej strony.

Aniu, u nas drzwi na taras się otwiera tylko, żeby wyjść, czy wejść. Na ogół są zamknięte, wieje z tamtej strony za mocno
Judaszowiec to chyba zwykły kanadyjski. Kupowany na jakimś lokalnym „święcie kwiatów” (niedaleko moich rodziców).
Na kwitnącego na biało tez mam chrapkę, ale najpierw muszę zrobić porządek z tymi doniczkami, co czekają na posadzenie. Chyba że trafię na niego przypadkiem gdzieś .
Nowe pagodowce (variegata) są super, ale one przyjechały już po przymrozkach. Będą z nich ludzie .
Przed przymrozkami miałam kupione 2 szt dereni skrętolistnych (też mają poziomo rosnące gałązki) i 2 szt kwiecistych. Stały w doniczkach, w osłoniętym miejscu i nic im się nie stało. Ale posadzony już klonik Katsura stracił listki przez przymrozek.
Raczej odbije. Trzymam kciuki za Twojego derenia

Magda, żarty znam, czasami też lubię się podroczyć .
Skąpię fotek, bo w tym moim buszu mam nasadzenia bez ładu i składu i żadnego planu. Chociaż mi się podoba .
Ale się poprawię, kiedyś. W fotkach, bo bez planu dalej mi się lepiej sadzi .

Venus już kilka razy musiała mnie wysłuchiwać. Raz to nawet pewnie pół wsi słyszało, bo drugi raz wykopała te same kępki w ciągu 10 minut, ja akurat musiałam szybko wyjeżdżać, a byłam już spóźniona. Więc jak jej powiedziałam (wydarłam się ) „zostaw” pokazując na trawę, to do mojego powrotu nic nie ruszyła. Ale później, i owszem . Odpuściłam sobie stipy. Może za rok się uda .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
ajka 20:02, 14 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Ja nie wiedziałam, że on taki wrażliwy, poczekałabym jeszcze parę dni. A spieszyłam się, bo widziałam, że ich niewiele no i teraz mam.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Mary 20:24, 14 maj 2021


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Agatorek napisał(a)


Ostatnia podróż anabelek


Bryła korzeniowa zwarta, wilgotna.

Doniczki były mniejsze od tych brył? Musiałaś wykopać czy tylko wyjąć z ziemi?
Patrząc na zdjęcia wydaje się, że one puściły korzenie.
Zwykle przy sadzeniu staram się trochę rozluźnić korzenie. Szczególnie wtedy, gdy po wyjęciu z doniczki widać, że roślina była w tej doniczce już trochę za długo.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Judith 20:47, 14 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
antracyt napisał(a)

A mi się ten sąsiad podoba, sympatycznie wygląda, oby tylko singlem pozostał

Padłam .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Ania111 20:52, 14 maj 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Agatorek napisał(a)


Ostatnia podróż anabelek


Bryła korzeniowa zwarta, wilgotna.


Aga , czy aby na pewno ostatnia podróż , ? hihihihi
____________________
ania spełnione marzenie***ania wizytówka spełnione marzenie
sylwia_slomc... 20:55, 14 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Co do jabłoneczki to czy Ty chcesz żebym wytrzeszczu oczu dostała zrób kobieto zbliżenie na kwiatki z liśćmi bo ja ślepawa już jestem i z daleka ni hu hu
co do mieszkańca tarasu to jest to samiczka na sto procent i na pewno nie myszki Szczurek mnoży się cały rok po 8 młodych w miocie, szybko dojrzewają i mnożą się dalej, uważaj. Jak przejęliśmy podwórko i budynki to pierwsze co musieliśmy zlikwidować szczurzarnię, bo w ruderze sąsiada się lęgły i rozłaziły do nas i do sąsiadki i legły się dalej. Prawie rok walka o pozbycie się ich trwała bo to mądre ii sprytne zwierzęta są. Aż dziwne, że przy tylu psiakach się wprowadził na taras...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Agatorek 21:02, 14 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Mary napisał(a)

Doniczki były mniejsze od tych brył? Musiałaś wykopać czy tylko wyjąć z ziemi?
Patrząc na zdjęcia wydaje się, że one puściły korzenie.
Zwykle przy sadzeniu staram się trochę rozluźnić korzenie. Szczególnie wtedy, gdy po wyjęciu z doniczki widać, że roślina była w tej doniczce już trochę za długo.


Doniczki były chyba trochę mniejsze od tych brył. Nie pamiętam już. Ale nie były ściśnięte.
Luźno wyszły z ziemi przy wykopywaniu, musiałam tylko delikatnie podważyć szpadlem.

Nie wyrzuciłam ich, posadziłam w miejscu, gdzie nie będą mnie drażnić.

Aniu, jeśli nie ruszą w nowym miejscu, to rzeczywiście, odbędą jeszcze jedną podróż, na kompostownik. Albo eM je skosi kosiarką .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agatorek 21:06, 14 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
sylwia_slomczewska napisał(a)
Co do jabłoneczki to czy Ty chcesz żebym wytrzeszczu oczu dostała zrób kobieto zbliżenie na kwiatki z liśćmi bo ja ślepawa już jestem i z daleka ni hu hu
co do mieszkańca tarasu to jest to samiczka na sto procent i na pewno nie myszki Szczurek mnoży się cały rok po 8 młodych w miocie, szybko dojrzewają i mnożą się dalej, uważaj. Jak przejęliśmy podwórko i budynki to pierwsze co musieliśmy zlikwidować szczurzarnię, bo w ruderze sąsiada się lęgły i rozłaziły do nas i do sąsiadki i legły się dalej. Prawie rok walka o pozbycie się ich trwała bo to mądre ii sprytne zwierzęta są. Aż dziwne, że przy tylu psiakach się wprowadził na taras...


Szczurek?
Jutro robię zadymę na tarasie.
Albo wpuszczę psy


Tutaj jest zdjęcie zanim zaczęła kwitnąć.



A jutro zrobię lepsze aparatem.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies