Martuś, będą dwie pergole
Już zamówiłam pnące róże do nich: jasmina, laguna, Kiss me kate i kosmos. Planuję dać po dwie sztuki na każdą pergolę

Agnieszka szał różany, będziemy się wymieniać doświadczeniami u Ciebie to będzie bajecznie, jak w prywatnym parku, nie będzie Ci się chciało nigdzie wybywać z domu ciekawa jestem pergoli.

Czy wiosną nadal reflektujesz na moje rozplenice?

Będzie pieknie!

Czekam na fotki z realizacji Dobrze, że Emuś pomógł uporać się z ziemią

Dwie pergole, wow, będzie szał !

Aneta, oczywiście, że reflektuję na Twoje rozplenice . Gdzieś je upchnę .
Mam nadzieję, że efekt moich działań będzie taki, jak piszesz .

Martka, mam taką nadzieję

Sylwia, fotki będą jutro lub w niedzielę. EMa wykorzystałam jeszcze dziś. Przeorał mi to, co zostało po tej ziemi, czyli będzie nowa rabata . A miało już w tym roku nic nie być . Ale skoro nie musiałam zrywać darni i przekopywać ziemi, to czemu nie skorzystać?

Aniu, pergole już stoją, fotki w weekend .

To czekamy na zdjecia

czekam na fotki

Agatorek napisał(a)

Przy ścieżce do oczka, przed miskantami, posadziłam szpalerek z zawilców Praecox



Po drugiej stronie ścieżki też są zawilce Konigin charlotte


Jak widać, zerwałam też darń wokół altanki, ale muszę go jeszcze trochę poszerzyć. Chcę tam posadzić miskanty yoku Jima.

Wiesz, że zawilce Praecox wysokie rosną? Pewnie objętościowo też wejdą Ci na ścieżkę.

Nie wiedziałam. Najwyżej będę przesadzać , może tak szybko się nie rozrosną.