No właśnie my mieliśmy chłopa z traktorem, ale nasza działka dużo mniejsza jak później jakiś warzywnik to może się przydać, ale jak już wszystko będzie obsadzone to zastanówcie się czy będziecie z niego później korzystać my mamy warzywnik taki nieduży i wystarczy dobry szpadel ale my mamy niedużą działkę

Chłop z traktorem nie zawsze ma czas i ochotę. U nas nie było chętnych do takiej pracy.

U nas pewnie ktoś by się znalazł (ale nie pytałam, więc pewności nie mam), ale nie chce mi się później poprawiać, jak mi wyjdzie „poza linię” . Tak jak z oczkiem w zeszłym roku, wolałam wykopać sama, szpadlem (około 8 x 5 metrów) niż wpuścić tam koparkę .
Rabaty będą miały większe powierzchnie, niż oczko (oczywiście nie w głąb ), a nie chcę tego kopać ręcznie przez pół roku .

Myślę, że później jeszcze może się przydać taki sprzęt . Za ogrodzonym terenem .

Warzywnik też w planach, nieco dalszych .

U nas raczej są, ale to była pusta działka, zrobił nam to sąsiad, który woził nam żwir na budowę było łatwiej ale jeśli Aga chcecie robić to etapami i są już drzewka a są, to swój sprzęt napewno się przyda, bo chłop z traktorem to skosi wszystko jak leci i nie będzie omijał roślin

No właśnie.
Drzewka z nad oczka i tak będą poprzesadzane, ale np. wątpię, czy ktoś traktorem zrobiłby mi równą „rabatę” tzn równy przekopany wąski pasek wzdłuż ścieżki z kamienia . Która się lekko wije.

Nikomu by się nie chciało bawić w nasze ścieżki i zakręty, a traktor nie wszędzie by się zmieścił, musi mieć miejsce na zawracanie, jak jest już ogrodzenie to też jakieś utrudnienie

To będzie dobry zakup, przyda się nie jeden raz

W przyszłym tygodniu pewnie będę zamawiać

Byłam wczoraj u rodziców i poszłyśmy sobie z mamą do lasu .

Pokręcone korony