Agatorek napisał(a)

Magnolia Blue opal

Muszę przyznać, że zaintrygował mnie ten kolor. Koniecznie zrób mu sesję jak rozkwitnie.
Prosiaczek przezabawny i mistrz drugiego planu też.

Ogród chwalę po całości

Ty masz juz strasznie duzo roślin i wcale tego nie widać
Fajnie ze magnolia tak zapaczkowana
Pokazuj jak kolor się zmienia

Ale te klony są krimsony piekne ! Kolor obłęd ny. Mam jednego ale szczepieńca- na takie jak j Ciebie nie mogę sobie pozwolić

Aga, u Ciebie to dopiero przestrzeń, dużo już masz wszystkiego i widać ogrom pracy. Jutro muszę obejrzeć na kompie

Buziaki

Zawsze myślałam, ze ten kolor Blue Opal to podkręcają do fotek sprzedażowych, a wychodzi na to, że nie. Rób jej fotki w każdej fazie kwiatów i pokazuj koniecznie.

Aga, widzę oczami wyobraźni jak Ci się gęba śmieje do tych nasadzeń
Narobiłaś się, są efekty, a za rok dwa, jak to wszystko się jeszcze rozrośnie to już w ogóle Z własnych sadzonek wszystkie hektary obsadzisz Dobrze, że masz miejsca dużo Ja już teraz z lękiem na pewne nasadzenia patrzę, raptem w trzecim sezonie mojego świadomego ogrodowania - niedawno mi się wydawało, że nic nie rośnie, Małżonek podsycał jękami "ja nie doczekam" a teraz myślę, co przesunąć, o ile i gdzie
Super masz

Zuza, dziękuję
Foto na pewno będzie, jak magnolia będzie się rozwijać.

Kasiu, w tym roku ma trochę więcej kwiatów, niż w zeszłym, ale nadal mało .

Justyna, tak, kolor tych klonów jest cudowny . Twój „szczepieniec” kiedyś będzie miał bujną czuprynkę i też bezie cieszył oczy.

Asiu, dzięki . Dużo roślin, ale na tej przestrzeni jakoś giną
Buziaki

Sylwia, będę pokazywać na pewno. To chyba najdziwniejszy kolor magnolii, jaki można spotkać .

Daga, po roślinach przy oczkach przed domem widzę, że za parę lat, będę miała podobny busz z tyłu. Mimo tego, że wiem, że rośliny urosną, to i tak sadzę je za blisko siebie. Bo chciałabym efekt na już. A najlepiej na wczoraj .
Dobrze, że lubię takie gęstwiny .
Teraz wzięłam się za pielenie… nie jest to moja ulubiona czynność w ogrodzie, ale cóż, niestety konieczna. Pocieszam się, że przy buszu jest mniej chwastów .

Aguś,
Ile Ty masz różności, ile rzadkich okazów- można się wiele od Ciebie nauczyć, nowe roślinki poznać.

Szałwia hot lips mnie zaskoczyła totalnie- kolorek jak w szmince Chanel

Podrap za uszkiem wszystkie rozkoszne pluszaki!
Moja Duśka je gorąco pozdrawia

Aga ja też nie lubię pielić o wiele bardziej wolę tworzyć nowe rabaty

u Ciebie z każdym dniem coraz fajniej -za sezon już zacznie być busz