Gosia, dwie metasekwoje już mam , ale inną odmianę.
Dziś zaklepuje altankę, niech już się robi

Ale zanim ją zaklepię, muszę się zastanowić nad jej wersją.
Ogólnie są dwie koncepcje:

1.
*Kształt – kulisty, okrągły. O średnicy około 3,0 m
*Ścianki zabudowane od góry do dachu, mogą być ozdobne „filary”, ale mogą też być proste, bo ich wypełnienie będzie ozdobne.
Ścianki = pędy róż i liści, czyli bardzo ażurowe.
*Dach – blacha, ale pokryta drugą warstwą – przedłużenie ozdób ze ścianek.
* W jednej części – drzwi z jakimś skobelkiem, zasuwką itp. (żeby psy mi tam nie weszły), drzwi oczywiście też z motywem róż i liści (takie jak u nas na tarasie, ale wyższe oczywiście). Mogą być jednoskrzydłowe.
*Dookoła ścianki wewnętrznej – ławka przymocowana do ścianek (oprócz części z drzwiami)
*Dodatkowo mały okrągły stolik, żeby go postawić na środku (trzeba zobaczyć jaki się zmieści z ławkami naokoło, ale pewnie wyjdzie jakiś o średnicy 0,6- 0,8 m)

2.
*Kształt – kulisty, okrągły. O średnicy około 3,0 m
*Bez "ścianek". Ozdobne filary podtrzymujące dach, oplecione pędami róż i liści.
*Dach – blacha, ale pokryta drugą warstwą – przedłużenie ozdób ze ścianek.
* Bez "drzwi"
*Wewnątrz – ławka przymocowana do filarów
*Dodatkowo mały okrągły stolik, żeby go postawić na środku (trzeba zobaczyć jaki się zmieści z ławkami naokoło, ale pewnie wyjdzie jakiś o średnicy 0,6- 0,8 m)

Dla zobrazowania - altanka. Chodzi o ogólny wygląd i wielkość. To nie jest strona "mojego" kowala. Tu było baaaardzo drogo (pytałam się).
Ale nie będzie ścianek do połowy wysokości, bo albo będą od góry do dołu (taka trochę klatka dla ptaków ), albo w ogóle.

Ta altanka ma na przykład ławeczkę w środku (też u mnie będzie).

A ta jest zabudowana. Na cenę nie patrzcie, to jest jakiś KOSMOS. Ciekawe, czy mają klientów?

i jeszcze jeden przykład

tylko u mnie dach nie będzie miał takiego "dzyndzelka"

A w ogóle o kutej altance zaczęłam myśleć po obejrzeniu tego tematu
i tych zdjęć
Ogród- Azyl amatora

Mi się podoba ta druga, z ławeczką.
Jest delikatna i nie przesadzona
Ja bym takiej nie ukrywała w roślinach tylko wyeksponowała a roślinami tylko podkreśliła jej piękno

Cytowane altanki są przepiękne. Uwielbiam taką robotę, jakbym miała większy ogród to z prawdziwą przyjemnością taką altankę bym zamówiła.

Wrzucę ci na chwilę altanki metalowe z wizyty u Danusi w jej Anglii. Wygodniej się wchodziło i siedziało w altankach, które nie miały zabudowanych boków. I dostęp do nich był z wielu stron. Tam możesz też dowolne meble ustawić i je przestawiać. Koło 3 metry wbrew pozorom nie jest ogromne, jak zamkniesz dostęp z boków - trudno będzie siadać przy stole. Chyba, że ma tam być tylko ławeczka widokowa.


Ta też jest 3 metrowa, zobacz jak niewiele miejsca jest na komunikację, do krzeseł podchodzisz od zewnątrz

U tych bardzo podobała mi się ta ławka. Do czasu jak zapytałam o cenę - 5 tys. ... netto+transport 500 czyli 6.5 tys w sumie.

Altanki piękne, ale według mnie to raczej na kącik kawowy, a nie na bardziej biesiadne sytuacje Pozdrawiam!

Renata, chcę ją tylko delikatnie przysłonić, zresztą się jeszcze zobaczy

Iwona, tak jak pisze Alicja, to będzie tylko miejsce do posiedzenia z malutkim stoliczkiem (ławka będzie na stałe przytwierdzona do boków), żeby sobie przysiąść z czymś do picia i np. książką.
Na "biesiady" mamy duży taras , jest tyle miejsca, że można tańczyć .

Jeszcze wciąż myślę, czy zrobić ze ściankami, czy bez. Bez ścianek będzie dostępna dla moich szkodników ogrodowych .

Altanki Danusiowe piękne

ps. nie usuwaj ich, proszę.

inka74 napisał(a)

U tych bardzo podobała mi się ta ławka. Do czasu jak zapytałam o cenę - 5 tys. ... netto+transport 500 czyli 6.5 tys w sumie.

no, ceny to mają masakryczne.
Najtańsza altanka u nich kilkadziesiąt tys. (pytałam o ceny).
Ale mogę Ci wrzucić zdjęcie ławki od "mojego" kowala i cenę mniej więcej (muszę poszukać). Tylko jutro, bo musiałabym wyjść na taras .
Moja jest cała kuta, ale on robi też w połączeniu z drewnem.