Agatorek
15:43, 04 sie 2022
Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13199
Ewa, i jeszcze jakby się znalazł jakiś masażysta z dużym wachlarzem ….
żartuję oczywiście .
Dorii, moja babcia miała i studnię (taką na korbę) i ziemiankę. I drewniany dom w środku lasu (bez łazienki). Uwielbiałam spędzać tam wakacje (z siostrą i/lub z kuzynką) . Chodzić na jagody, później na jeżyny, grzyby. Lubiłam tez jeździć „wozem” , ciągniętym przez konia.
Rozrywką była jazda na rowerze do sklepu, oddalonego o kilka km. Ehh, fajnie było
żartuję oczywiście .
Dorii, moja babcia miała i studnię (taką na korbę) i ziemiankę. I drewniany dom w środku lasu (bez łazienki). Uwielbiałam spędzać tam wakacje (z siostrą i/lub z kuzynką) . Chodzić na jagody, później na jeżyny, grzyby. Lubiłam tez jeździć „wozem” , ciągniętym przez konia.
Rozrywką była jazda na rowerze do sklepu, oddalonego o kilka km. Ehh, fajnie było