Żeby nie było, że tylko chodzę i podziwiam

, dziś zaczęłam robić ostatnią rabatę (w tym sezonie i chyba w ogóle).
Za altanką będzie przedłużenie rowu i wzdłuż niego, tylko po jednej stronie, będzie rabata. Wcześniej były tam posadzone głogi i klony shaina (w trawie). EM mi przeglebogryzarkował teren (oprócz miejsc pod drzewkami, tam zrywam darń ręcznie). Dziś przegrabiłam część i posadziłam annabelki.
Dojdą tam jeszcze jakieś trawy (nie wiem jeszcze jakie), bergenie (mam wielkie sadzonki od mamy), judaszowce ostatnio kupione, róże Plaisanterie i co tam znajdę w mojej szkółce

.
Na zdjęciu jest widoczny tylko wycinek z tej rabaty, także wszystko mi się tam zmieści i jeszcze zostaną puste miejsca