Ładne ambrowce
Jestem ciekawa po której stronie Warszawy te drzewa są dostępne?
Tak w ogóle to nie planowałam żadnych nasadzeń poza tym by obsadzić donice, ale teraz to u Wioli zobaczyłam kolejne cudne donice ( już męża namawiam byśmy pojechali) u Ciebie drzewka...
Zobaczymy, może się na coś słyszę w tym roku

Dorii, w sumie to już niedługo pewnie będę kończyć temat drzewek, więc zostanę przy większych egzemplarzach . Podpory (paliki) i tak muszę dawać przy świeżo posadzonych, za mocno wieje czasami.

Magda, ambrowce przyjechały z Janek
Ja tez nieraz już kończę z nowymi roślinami, a później niestety, znów coś gdzieś zobaczę i muszę to mieć

Najlepsza jest moja mama . Mówi, że chyba już wystarczy mi rabat, a dziś zobaczyłam kilkadziesiąt doniczek, które dla mnie naszykowała. Jesienią było ich kilka .
M.in. Cisy, miodunki, ciemierniki cuchnące (tych chyba jest najwięcej), jakieś tawułki, tujopsisy, irgę, fiołki, i inne, których w tej chwili nie pamiętam
No to chyba mi rabat jednak nie starczy, bo muszę to gdzieś posadzić

Ładne zakupy. Te gwiaździste magnolie uwielbiam, ale się boję sadzić u siebie, bo u mnie strasznie wieje i na pewno by przemarzała.
Ja mam tylko jedną magnolię, przed domem. Ona świetnie się tam czuje, bo rośnie przy budynku
i jest osłonięta od wiatru, ale więcej takich miejsc u siebie nie posiadam Tylko miała być krzaczasta, a rośnie mi w górę cały czas. Do dzisiaj nie wiem co to za odmiana.
Ja swoją magnolię nawożę co roku, specjalnym nawozem do magnolii.

Ambrowca gumbala zazdroszczę. Ja mam u siebie tylko kolumnowego. Ale tak myślę, że jak gdzieś jakieś drzewo wypadnie, albo przybędzie mi rabata, to wsadzę tam ambrowca ze zwykłą koroną. Jak kupowałam swojego to nie wiedziałam, że to kolumnowy

Twoja mama zabawna, widzę co roku czymś dzieli

Magara napisał(a)

Aga, uwielbiam Twoje wielkogabarytowe zakupy

Dołączam się do zachwytu Magary. U Ciebie Aga to od razu widać, że kupiłaś drzewko, a nie kawałek patyka z potencjałem. Piękne są!

Hej Agus piękne i dorodne ambrowce zakupiłas oj będzie pięknie z drzewami. Sama się zastanawiam nad kupnem ale moja działka jest mała ale wiesz jak to ogrodnik zawsze coś wymyśli Aga ja chciałabym u siebie szklarnie czy nie znasz jakiejś sprawdzonej firmy prosze napisz na priv
Pozdrawiam serdecznie

Aniu, No właśnie magnolie nie lubią wiatrów . Ale postaram się gdzieś tą moją wcisnąć.
Klony palmowe też są z tych wrażliwszych, ale widzę, że raczej wszystkie ruszą po zimie . Jeden, czy dwa mi na początku przemarzły, ale to były baaaardzo młode egzemplarze.

Dzięki Haniu . Mam nadzieję, że te nabyte okazy także będą miały potencjał

Hej Aniu . Zawsze możesz pomyśleć właśnie nad kolumnowym drzewkiem, albo czymś na pniu , to zawsze wejdzie na rabatę.
Niestety temat szklarni jest mi póki co obcy.
Pozdrawiam również

Piękne zakupy! Drzewa uwielbiam

Madzia z ogrodu z wilkiem i Asia z ogrodu bez reguł będą miały szklarnię. Ich zapytaj

Aga będziesz miała sadzenia - twoja mama to taką prywatną szkółkę założyła dla Ciebie.

Ambrowce przepiękne, mój to faktycznie może się schować. Ty to działasz z rozmachem!

Dzięki Wiola

Gosia, taaaak . Będę sobie dawkować przywożone ilości

Joann, dzięki. Ale swojemu nie daj się chować