Dzięki, przyda się.

Decyzja o wiśniach zapadła . Jutro wrzucę fotki, jak to sobie wyobrażam .

Jeśli chodzi o przesadzanie i sadzenie to głównie robię to wiosną, ale jak mnie najdzie chęć coś przesadzić, to w lecie też, tylko trzeba pilnować podlewania i rośnie.

No to wychodzi na to, że tylko zimą się tego nie robi, chyba że jest bez mrozu .

W głowie to człowiek by się wziął za wszystkie rabaty na raz. Mnie ten brak konsekwencji w robieniu zaplanowanej roboty często gubi. Bo robiąc jedno wpadam na na kolejny pomysł i staje się on w tym momencie najważniejszy i w rezultacie nic nie jest skończone albo skończone nie o tej porze co planowałam i znów wychodzi na to, że muszę pracować, albo wypełniać bieżące obowiązki domowe nocą

Ha ha. Też tak mam .
Zamiast siedzieć nad planami rabat nad oczkiem (bo muszę tam je wyznaczyć, za niedługi czas roślinki przyjadą), to se wiśnie oglądam, na inne miejsce. Bo mi się spodobały.
Albo robię coś teraz, co mogłabym zrobić na jesieni, mimo tego, że teraz mam pilniejsze rzeczy do zrobienia.
Ale postanowiłam się nie spinać przy pracach ogrodowych i robić to, na co w danej chwili mam natchnienie . Na razie to działa, bo sezon się w sumie jeszcze nie zaczął .

Moje wszystkie drzewa były sadzone wiosną.

Jedna wiśnia tylko się nie przyjęła, ale to chyba bardziej wina nie pory, a tego, że miała bardzo małą bryłę korzeniową.

Czyli wiosna na sadzenie przegłosowana ja też jak coś wymyślę to przesadzam nawet latem, ale staram się raczej by jadnak nie była to upalna pora

Nie no, jeszcze nie przegłosowałam wiosny, ale w ogóle fakt, że tam się wiśnie pojawią .

Niestety nie udało mi się zrobić dobrego zdjęcia obejmującego cały teren. Ale zaznaczyłam na mapce (mapka z Google jest z przed kilku lat, stąd takie pustki na działce).



Widok z balkonu na to miejsce (w kawałkach) i niestety słabo widać drzewka.
Od lewej wierzba (nn, duża nie będzie), 2 magnolie


W środku tego obszaru 3 magnolie (w tym dwie lekko skrócone przez psy, wrrr). Od lewej: Golden tulip, Lennei alba i black tulip. Z drugiej strony domu są jeszcze inne .


I z prawej strony, widać jedną magnolie, jedną wierzbę, taką samą, jak po drugiej stronie i kawałek tuji (taka sama jest po drugiej stronie). Odległości między drzewkami są równe.

Podziwiam jakie masz widoki i zazdroszczę - w dali te brzozy coś pięknego
Zaczęłam teraz zwracać uwagę na leśne ogrody, które bardzo mi się podobają i takie, które w tle mają drzewa. Ja kolejny raz w polu

To mój widok z sypialni