Fajne te zakupy. Zazdroszczę Ci miejsca na sadzenie.
Ja za Twoją sugestią zamówiłam Raureify na brzozową w zamian za stipy. Dziś przyszły, może uda się posadzić. Dzięki .

Bardzo ładne
Trzeba je odpowiednio wyeksponować
U mnie niestety miejsca brak

TAR napisał(a)

Heart's bardzo twarzowy. Super zakupy judaszowe. Aż boje sie pytac o cene, bo ładne wyrośniete okazy

Jeszcze jedno czy ktos widzi różnice w lisciach pomiedzy Heart's, Rising i Golden Falls, bo nie wiem czy az tak bardzo sie spinac na te limonkowe. Goldena bede miec a Risinga mam. Moze pokroj, Golden jest pendulą a tamte?

sa różnice w przebarwianiu się młodych liści. Rising ma bardziej intensywną kolorystykę młodych przyrostów. U mnie może to być spowodowane, że jest bardziej w słońcu niż Fall's. Sama zieleń jest podobna. Kwitną inaczej (z tego co pamiętam). Główna różnica - pokrój.

Aga, fajne sztuki upolowałaś. Mówili ci, aby je jeszcze nie sadzić? Podlewać, odstawić w cień. Zostawić nawet 2 tygodnie ale w sierpniu posadzić bo Ethernal jest wrażliwy na przymrozki i musi się ukorzenić. Przed sadzeniem delikatnie przesuszyć bryłę korzeniową aby swobodnie wyszła z doniczki bez uszkodzenia korzenia i wysypania ziemi. Powtarzam co mi mówiła właścicielka, jak się ze mna umawiała na transport.
Czuję, że znowu na pierwszą zimę trzeba będzie go opatulić...

Aniu, baaardzo fajne resztę masz na priv

Kasiu, Kasyu, coś za coś . Dużo miejsca na sadzenie= dużo pokus= dużo pracy później

Iwonka, tak, też dostałam tą informację . Na razie i tak nie mam czasu na sadzenie, i pogoda też nie jest zbyt łaskawa. Za gorąco. Akurat sierpień będzie dla mnie lepszy.
Teraz w wolnym czasie, jak nie ma żaru z nieba, to sadzę różne pierdółki . Udało mi się też posadzić 3 ambrowce slender, fotek chwilowo brak, ale będą.

Czy ja mogę dobrowolnie oddać się na leczenie?

Dziś w końcu dotarłam do Pęchcina, duchota straszna.

Przez April kupiłam dwa buki

Klona Ryusen


Dwa dzwoneczki

I dwie języczki (jedną na bank zabierze mi mama )

Miałam jeszcze chętkę na derenia, ale nawet nie próbowałam go wcisnąć, za duża donica.
Może napiszę i mi przywiozą

mialam tego klona, jest świetny piekne zakupy i kolejny watek, w ktorym sie natykam na tego dzwonka, w koncu go dopadne. w ramach urlopu tez sobie pojade i zalicze pobliskie ogrodnictwa, moze bedzie cos na moj portfel bo ostatnio przeginali z cenami.


moje roslinki zakupione przez Aprila wczoraj do mnie dotarly, małżon sie pofatygowal odebrac, byl w poblizu i sie zakochal w ogrodzie Aprilowym. Bede miec o wiele latwiej od teraz, nawet nie wysilajac mojego daru przekonywania jestem geniuszem wysylajac go tam