Iza, i jeszcze eM będzie Wam smażył kiełbaski
Mrokasiu, w domu, na piętrze, są nawet dwie łazienki. Ale jakby było bardzo gorąco, to Em Wam może podłączyć węża ogrodowego
Iza, ale nawet od grabieżców można wymagać
Ale w razie czego, jakby się komuś zapomniało z piasku umyć, eM jak zwykle ma swoje zabawki w odsieczy, typu samojeżdżący odkurzacz (taka wodna roomba na kablu

)
Martuś, dziękuję za miłe słowa
Judith, no czad
Haniu, tujki fajnie wyglądają, ale musimy je trochę zagęścić, co najmniej jeszcze po jednej między te już rosnące.
Ula, oczka/ rowy są funkcyjne - zbierają nadmiar wody po zimie. W tym roku były pełniutkie (a teraz np. rów już jest suchy, prawie tak jak i duże oczko na środku działki). W którąś wiosnę miałam pełno wody na rabatach, więc byliśmy zmuszeni coś wymyślić

.
Bergenie też bardzo lubię.
Masz rację z tymi roślinami, na początku człowiek chce, żeby już było pełno na rabatach, ale żeby ten stan się utrzymał. No ale tak nie jest

.
Juzia, podobno im więcej, tym weselej
Tarciu, no mam nadzieję, że chociaż drzew One nie będą kopać

i trochę jednak roślin zostanie...
Tiaaa.... marzył indyk o niedzieli
Kasya
Iza, ja też