A masz kocimiętki? Bo już nie pomnę koty nie wierzgają w nich?

April napisał(a)

No zaszalałam, prawda?
Kiedyś u mnie w szkółce były ale już nie mają materiału do szczepień. Kupiłam wtedy trzy Nie chciałaś

Nie chciałam, bo już wtedy nie miałabym gdzie go wcisnąć. Ale pozazdrościć mogę .

Kordina napisał(a)

A masz kocimiętki? Bo już nie pomnę koty nie wierzgają w nich?

Kocimiętek mam całkiem sporo. Poza skubaniem listeczków nie zauważyłam szczególnego zainteresowania nimi. Raczej carexy cierpią, bo to one najczęściej są leżanką dla futrzaków.

mrokasia napisał(a)

Nie chciałam, bo już wtedy nie miałabym gdzie go wcisnąć. Ale pozazdrościć mogę .

No tego, to ci nikt nie odbierze

April napisał(a)

Ależ zapraszam Weekend majowy w ogrodzie, poza 1 maja Zawsze ktoś wpada

A ja to bliżej lata się wproszę

Zuza, nie ma sprawy. Atrakcyjność ogrodu jest dość zmienna, sama wiesz. Teraz ogród jest głównie niebieski przez ułudki, niezapominajki i brunnery. Mam nadzieję, że w innych terminach też czymś zachwyci

Ale napasłam wreszcie oczy Niesamowity klimat masz w ogrodzie. I przypomniałaś mi, że dla judaszowca jeszcze musze jakieś miejsce wyczarować, bo mi tęskno za tym pięknym drzewkiem. Co ciekawe bardziej mi sie cni za jego pokrojem i listkami niż kwieciem, a przecież pamiętam jak na pierwsze kwitnienie wyczekiwałam Niezłą kolekcję zgromadzilaś Niezapominajki uwielbiam wiosną. Nawet jak potem łapią mączniaka. Muszę zrobić dosiewkę bo po powodzi nasiona zabrało i zostały mi się tylko w podwórku i kilka szt na górze obok łąki. Marzyłam o rowie w niezapominajkach, ale tylko raz było tak potem zaczęły się powodzie i niestety

Ale pięknie w Twoim lesie! Tyle się tu dzieje, mnóstwo ciekawych miejsc (właściwie to same ciekawe miejsca ), te kompozycje takie niby od niechcenia - no cudnie!
Przyuważyłam dziwne liście konwalii: takie z jaśniejszymi prążkami, nigdy takich nie widziałam- to jakaś wyfikana odmiana?

Jola, juz wszystko zostalo napisane i obcacane. Nie bede sie silic na wyszukane komplementy. Masz zarypiście i tyle.
Mnie szczena zleciala na Vanila Twist, rozowe mnie nie ruszaja, tez mi kwitna Ale ten biały bomba w deche.
Tak Tobie kwitna niezapominajki, ze az do mnie trafiły i tez mi kwitna przyszly z dzwonkami i tawułkami. Dziekuje, niech zostana

Moje sofy tez okupuja psiaki, my tylko na doczepke. A jutro przyjedzie zamowiony naroznik ogrodowy, planuje sie pobyczyc po posadzeniu wszystkiego

Jolu, Twój ogród zawsze mnie zachwyca. No i ładnie go pokazujesz. Jak się je ogląda, to człowiek ma chęć usiąść na łąwce i wdychać woń drzew i zachwycać się roślinnością. Chyba chętnie w nim przebywasz ?